Jest dużo lepiej od razu po wgraniu, jutro test na grupie.
Jest dużo lepiej od razu po wgraniu, jutro test na grupie.
To bardzo istotna poprawka af. W ver.1.5 af potrafił przyczepić się do gałęzi lub pomiętaj kurtki i nic sobie nie robił z oczu lub twarzy. Teraz klei się do czoła, włosów i natychmiast wskakuje na oko jeśli ono pojawi się w kadrze. Nie ma już takiego "gonienia" i "skakania" za okiem tylko płynnie przemieszcza się na oku.
--- Kolejny post ---
W "kategoriach religi" to najwyżej AF można tu potraktować. Reszta jest po prostu bardzo dobra jak na amatorską puszkę.
Ale nie wyobrażam sobie bezbolesnej przesiadki z jedynki jeśli chodzi o ergonomię, ta jest świetna tylko z obiektywami typu RF50/1,8. Kilogramowy słoik + przejściówka aż się prosi o większy korpus.
--- Kolejny post ---
" Przejściówka" nie jest tu żadnym problemem, raczej prędkość silnika AF czy domykanie przysłony starych obiektywów.
No dobrze. Temat przejrzany, ale odpowiedzi nie znalazłem, więc...
Przymierzam się do zmiany 1D Mark IV na 1Dx Mark II lub R6.
Ryzykowne pytanie bo część z was zakup i posiadanie R6 traktuje w kategoriach religii i zaraz zacznie się agresywne nawracanie innowiercy, ale czy ktoś z was miał taki dylemat lub przesiadał się z 1Dx Mk2 na R6 i podzieli się praktycznymi spostrzeżeniami dotyczących profesjonalnego fotografowania sportów drużynowych?
Z tego co widziałem, to robiąc serią w R6 obraz w wizjerze nie jest płynny i ciężko może być z przestawieniem się. Bateria z kolei wystarczy może na 1/3 tego co 1Dx mk2. Zderzyłem się też z opinią, że AF nie koniecznie da radę w sporcie i 1Dx mk2 może być lepszym wyborem do sportów drużynowych (nożna, siatka i ręczna na ciemnej hali). Inne opinie z kolei mówią co innego, że za R6 przemawia brak BF/FF i to, że co zdjęcie to trafione. Więc jak to w praktyce wygląda gdy robi się dynamiczne sporty.
Ktoś z was uszkodził już R6? Jedynki pół żartem pół serio służą do wbijania gwoździ, więc jak na ich tle spisze się R6 który będzie na pasku majtał się u boku?
Aparat do stosowania z 17-40, 24-70 2.8 (ver. I), 70-200 2.8 (bez IS) oraz 300 2.8 z IS (czasami z TC 1.4).
dokładnie to samo mi przyszło na myśl, nie ma co kombinować i szukać odpowiedzi na takie pytanie, efektywność af w bardzo dużej części zależy od użytkownika. Pytanie o wydajność af na forum to słaby pomysł, za dużo zmiennych występuje, czyli użytkowników
Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka
pozdrawiam
Brzmi bardzo logicznie, ale do każdej z tych puszek trzeba się trochę przyzwyczaić i poustawiać af. Przy innych dziedzinach nie ma to aż takiego znaczenia, ale w sporcie chyba szczególnie. Innymi słowy weekend może być za krótkino, ale zawsze coś.
Baterie faktycznie trzeba mieć ze 2-3, ale niedrogie newelle też działają świetnie. Nie fotografuje sportów, ale z ruchliwymi dzieciakami af w R6 świetnie daje radę. Ciągle jestem pod wrażeniem. Możliwe, że zgrzeszę, ale myślę, że sport jest bardziej przewidywalny niż ruchy dziecina pewno są radę.
Miłego dniamoja www
Nie chcę Cię urazić, ale po obejrzeniu zdjęć, które pokazujesz, to Sony A6400 też zrobisz. Ja nie zarabiam na zdjęciach. Jestem wymagającym amatorem, ponieważ robiłem zdjęcia zawodowo. Przesiadłem się z systemu Sony na R6. Nawet A9II mnie tak nie zachwyciła jak R6, ale ja nie potrzebuję ES 20 FPS. Mechaniczna mi wystarcza.
Chociaż jak sam piszesz, chcesz wbijać korpusem gwoździe i tu może być Ci ciężko zaakceptować jakość budowy R6.
--- Kolejny post ---
Nie było nic o wbijaniu gwoździ korpusem, ale jak rozumiem, kolega ma większy problem z pasującymi obiektywami, niż samym body.
PS. Ja mam 24-70USM II i 70-200 USM II i to pięknie śmiga.
Canon R6 pokonał Sony A9II, ale dostał baty od OM-1, które po krótkim panowaniu zostało zdetronizowane przez A1
Just Impress Me by TPS