Cytat Zamieszczone przez TPS Zobacz posta
Z mojej perspektywy, gdzie sprzęt foto wrzucam w koszty, ~2500 PLN różnicy brutto to pigułka do przełknięcia. Mój kalkulator w Excelu koncentruje się na szybkości AF - jakości (ostrości) względem ceny. Trochę wzdrygam się na adoptowanie szkieł, ponieważ MC-11 i Viltrox mnie wymęczyły w tym zakresie. Wedle mojego rozeznania na bazie sampli z netu - EF 16-35 USM II, który wydaje się lepszy względem Tamrona 15-35G2, ale ma 15 lat, oferuje gorszą jakość niż USM III poza centrum. Dlatego mając do wyboru USM III czy RF, dołożę 1500-1800 netto, żeby uniknąć frustracji, ale może mam zbyt dużo złogów emocjonalnych po MC-11 i La-Ea3/4 z Sony A65/6600 i A7R3.
Kolega kupił R5 i nie planuje póki co zakupu żadnego szkła RF. Postanowił łowić okazje EF - nowe szkła, doskonałe optycznie. Na jego liście są: 16-35/2.8III, 35/1.4II, 24-70/2.8II. Na te szkła są różne okazje cenowe, na RF praktycznie żadne jak dotąd.
Jedyną wątpliwość odnośnie skuteczności EF na RF może budzić współpraca IS w szkłach EF z IBIS w nowych R. Pewnie sumarycznie 8EV się nie uzyska.
Ale w/w szkła EF nie mają IS więc temat nie istnieje.

EF 16-35/2.8III to póki co chyba szczytowe osiągnięcie Canona w UWA. Wersji II nie warto brać.