Strona 37 z 156 PierwszyPierwszy ... 2735363738394787137 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 1559

Wątek: Canon EOS R6

  1. #361
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2018
    Posty
    1 481

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    uscislij. mowiac firmowe masz na mysli Sandiska, ktorego sa takie ilosci podrobek, ze kupic oryginal moze byc niezlym wyzwaniem? czy Lexara, gdzie placi sie ekstra za cuda-wianki, ktore korpusy Canona konsekwentnie olewaja szerokim lukiem. no bo chyba nie Kingstona, ktory od wielu lat znany jest z problemow w body Canona

    uprzedzajac pytania: sam od kilku lat mam glownie karty z naklejkami Sandisk (cokolwiek by tam w srodku nie bylo), przed "wdrozeniem do produkcji" troche testowane na sucho na kompie a potem przed jakimkolwiek dluzszym wyjazdem przepstrykane "do pelna" w warunkach lokalnych.

    ale poniekad dopiero jak karte z pol roku pouzywam, to wieczorem po dniowce zdjeciowej nie mam imperatywu backupowania, tylko spokojnie jeszcze piwko dopije albo nawet odloze backup na "przed sniadaniem"



    mam sluzbowy laptop Della. wiec nie wiem, czy wlasciwe drzewo obszczekujesz. w porownaniu z moim poprzednim sluzbowym Lenovo ten Dell to taki badziew, ze az zeby bola
    sandisk, jakieś trzy lata temu byłem świadkiem testów destrukcyjnych kart ssd (znaczy udzielałem światłych porad) - i nie był to test w gazetce o fotografii w której wszystkie produkty w tescie ocenia się na 4.5 do 5 w skali szkolnej - karty były zapisywane aż padły, różnice w czasie potrzebnym do zabicia karty były dość dramatyczne - mam wyrobione zdanie w temacie.

    jest pewna różnica pomiędzy netbokiem della, a czymś "wyprodukowanym" przez dystrybutora - "produkcja" polegała na wsadzeniu do kadłubka della najtańszej pamięci i najtańszego ssd - ofekt opłakany - miałem juz kilka delli w domu - mają swoje problemy ale ogólnie nie zauważyłem badziewia - nic nie obszczekuję przedstawiam tyko fakty kupiłem netbooka zapłaciłem, padł po dwoch dniach ze względu na badziew w środku po wymianie ssd na samsunga jakoś przestał sprawiać problemy

  2. #362
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez mirror Zobacz posta
    sandisk, jakieś trzy lata temu byłem świadkiem testów destrukcyjnych kart ssd (znaczy udzielałem światłych porad) - i nie był to test w gazetce o fotografii w której wszystkie produkty w tescie ocenia się na 4.5 do 5 w skali szkolnej - karty były zapisywane aż padły, różnice w czasie potrzebnym do zabicia karty były dość dramatyczne - mam wyrobione zdanie w temacie.
    no ale wlasnie to Ci uswiadamiam - to co Ty testowales prawdopodobnie bylo prawdziwym Sandiskiem. i ja nie mam zastrzezen, to dobre karty, bardzo sobie chwale. sek w tym, ze zbyt latwo zaplacic za etykietke Sandisk na karcie, ktora z Sandiskiem nic wspolnego nie ma, bo to jest po prostu masowo podrabiane.

    Cytat Zamieszczone przez mirror Zobacz posta
    jest pewna różnica pomiędzy netbokiem della, a czymś "wyprodukowanym" przez dystrybutora - "produkcja" polegała na wsadzeniu do kadłubka della najtańszej pamięci i najtańszego ssd - ofekt opłakany - miałem juz kilka delli w domu - mają swoje problemy ale ogólnie nie zauważyłem badziewia - nic nie obszczekuję przedstawiam tyko fakty kupiłem netbooka zapłaciłem, padł po dwoch dniach ze względu na badziew w środku po wymianie ssd na samsunga jakoś przestał sprawiać problemy
    mialem w mojej poprzedniej firmie lapsa Dell z tej serii: https://images-na.ssl-images-amazon....AC_SL1155_.jpg - brzydki, ciezki, z takimi sobie zawiasami... i niezawodnymi klamotami w srodku. tyle co ze do chlodzenia mozna sie przyczepic, bo pod obciazeniem za grzalke mogl robic, no ale programistom sie nie zaluje na mocnych i7, wiec ciezko sie czepiac

    w nowej robocie mialem najpierw Lenovo. brzydkie jak noc (jak to Lenovo), ale hardware'owo niezawodne. kilka miesiecy temu zamienili mi z przymusu na jakiegos Della XPS. maly, ladny, faktycznie z cudownymi zawiasami. za to bez wymiennej baterii i tak spartolony, ze nie obsluguje stabilnie zarzadzania energia (nie ma trybu stand by), a do tego nie lubi tak po prostu zareagowac na zamykanie systemu czy nawet hardware'owy wylacznik. wiec po pol godziny transportu z biura do domu "wylaczonego" laptopa zdarzalo mi sie nie byc w stanie fizycznie dotknac rozgrzanego lapsa za to w obcinaniu pradu do adapterow wifi jest mistrzem swiata - nawet go* amelinowe zabawki Apple'a mojej corki nie gubia sygnalu wifi tak jak sliczny Dell... nad lacznie dwoma gniazdami USB nie bede sie znecal, bo de facto tylko dzieki Linuksowi wolno mi w nie jakiejkolwiek pamieci wpiac bez korpo-szpiegow natychmiast domagajacych sie raportu po co i na co

    kolejna firma obok HP ktora dodalem na moja liste "nie tykac, smierdzi guanem" laptopy projektowane, zeby konsultanci czy inne garniturki ladnie na zebraniach wygladaly, a nie zeby na nich pracowac
    www albo tez flickr

  3. #363
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    kolejna firma obok HP ktora dodalem na moja liste "nie tykac, smierdzi guanem" laptopy projektowane, zeby konsultanci czy inne garniturki ladnie na zebraniach wygladaly, a nie zeby na nich pracowac
    Jakoś pracujemy na Dellach w firmie od lat i dajemy radę - i nie są to laptopy do excela .
    BTW: jaki to ma związek z R6 ................ - lepiej nie pytać .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  4. #364
    Pełne uzależnienie Awatar jinks
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    40
    Posty
    2 178

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    BTW: jaki to ma związek z R6 ................ - lepiej nie pytać .
    Mieliśmy na studiach jednego takiego trochę zboczonego prowadzącego. Gościu potrafił błyskawicznie i zgrabnie jednym zdaniem przejść z definicji jakiegoś technicznego pojęcia do tematu bzykania i nawijać o tym przez kilkanaście minut Po latach śmiejemy się, nawet nie z tego o czym mówił, tylko z tego, że był mistrzem Off-Topu ;P
    Miłego dnia
    moja www

  5. #365
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    BTW: jaki to ma związek z R6 ................ - lepiej nie pytać .
    zbanowac go, za smiecenie!

    poniekad uwaga w pelni sluszna, wiec temat niniejszym koncze
    www albo tez flickr

  6. #366
    Początki nałogu Awatar mkkaczy
    Dołączył
    Dec 2011
    Miasto
    IRL
    Posty
    461

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Dzięki. Czyli wygląda na to że wszystko jest dobre i nic nie jest dobre. Jutro BF, to może i jakieś fajne oferty wpadną.
    Co do Sandiska, prawie nigdy problemów nie miałem, ale właśnie to prawie nastąpiło to kiedy kupiłem podróbke i to u "pewnego sprzedawcy".
    R6 5DIII 17-40/4 35/1.4LII 50STM 85/1.2II 135/2 200/2.8II 400/2.8IS TC1.4III
    https://500px.com/mkkaczy

  7. #367
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez mkkaczy Zobacz posta
    Dzięki. Czyli wygląda na to że wszystko jest dobre i nic nie jest dobre. Jutro BF, to może i jakieś fajne oferty wpadną.
    Co do Sandiska, prawie nigdy problemów nie miałem, ale właśnie to prawie nastąpiło to kiedy kupiłem podróbke i to u "pewnego sprzedawcy".
    Ja problemy z SanDiskami miałem jedynie takie że się rozlatywały. Jakość wykonania i plastiku
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  8. #368
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 837

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Ja problemy z SanDiskami miałem jedynie takie że się rozlatywały. Jakość wykonania i plastiku
    To raczej ogólny problem kart SD. Pancerne to one nie są. Nigdy mi się żaden sandisk nie rozsypał i nigdy nie miałem żadnych problemów z kartami SD Sandisk (Extreme Pro). Proponuję kupować w autoryzowanych i sprawdzonych sklepach. W ten sposób można zminimalizować problem trafienia na podróbkę.

  9. #369
    Pełne uzależnienie Awatar marfot
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Zgorzelec
    Posty
    4 586

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez aptur Zobacz posta
    To raczej ogólny problem kart SD. Pancerne to one nie są. Nigdy mi się żaden sandisk nie rozsypał i nigdy nie miałem żadnych problemów z kartami SD Sandisk (Extreme Pro). Proponuję kupować w autoryzowanych i sprawdzonych sklepach. W ten sposób można zminimalizować problem trafienia na podróbkę.
    Ja kupuję Sandiski Extreme Pro o marnych parametrach i sprawdzam od razu prędkość zapisu. Jak jest taka jak deklarowana to pewnie oryginał.
    Podróbki podobno najczęściej dotyczą kart szybkich i nominalnej prędkości zapisu nie osiągają. Czy to prawda nie wiadomo.
    https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
    EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200

  10. #370
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez aptur Zobacz posta
    To raczej ogólny problem kart SD. Pancerne to one nie są. Nigdy mi się żaden sandisk nie rozsypał i nigdy nie miałem żadnych problemów z kartami SD Sandisk (Extreme Pro). Proponuję kupować w autoryzowanych i sprawdzonych sklepach. W ten sposób można zminimalizować problem trafienia na podróbkę.
    U mnie wszystko oryginały. My się zajmujemy video i tu nie ma tego typu oszczędności.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Strona 37 z 156 PierwszyPierwszy ... 2735363738394787137 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •