Standardem jest że w którymś momencie pojawiają się droższe używki niż była ostatnia cena nowych sztuk.
Dlatego ja bym nie szedł w R6, a jeśli już to w naprawdę okazyjnej cenie - 5.5k za używane R6, nie jest okazyjną ceną.
Standardem jest że w którymś momencie pojawiają się droższe używki niż była ostatnia cena nowych sztuk.
Dlatego ja bym nie szedł w R6, a jeśli już to w naprawdę okazyjnej cenie - 5.5k za używane R6, nie jest okazyjną ceną.