A ile mają pod obciążeniem?
Wybacz off-topic: albo wybitnie przyciągasz pecha, albo koledzy w sąsiednim wątku mają słuszne podejrzenia, nikt nie jest tak wielkim masochistą, żeby korzystać ze sprzętu który nie spełnia ich oczekiwań, i dokupować nowy. Choć z drugiej strony te coraz to nowe, wielkie dramaty zaczynają wciągać jak mydlana opera