Jakies 10 lat temu zbiegly sie trzy wydarzenia:
- grywalem w RPG (system Krysztaly Czasu z Magii i Miecz - dla wtajemniczonych 8) ) i mialem postac Paladyna - czyli skrajnie dobrego rycerza 8)
- ojciec byl na misji jako obserwator ONZ w Serbii, Chorwacji (po pierwszej eskalacji konfliktu na Balkanach)
- pierwszy modem w domu

Wobec tego gdy sobie zasiadlem przed komputerem i dowiedzialem sie co to IRC to sie musialem chwilke zastanowic nad nickiem.
Siegnalem na polke po slownik serbskochorwacko-polski (obecnie nie ma juz takiego jezyka, rozdzielily sie), paladyna nie znalazlem ale znalazl sie rycerz.
Nick prawie unikalny - jakis slowak, czech czy chorwat czasem chcial mi podebrac... a nawet dowiedzialem sie ze jest takie miasteczko w Chorwacji, a przy okazji bardzo lubie ten kraj i sie jeszcze przynajmniej kilka razy tam wybiore (eh obfocic Dubrownik 8) ).