bonk
dawno temu w czasach komputerów 8 i 16 bitowych będąc na jednym takim zlocie (copy party), uczestniczylem w konkursie grafiki komputerowej.
żeby wystawic pracę do konkursu należało podać swojego nicka
a że wiekszość uwczesnych "twórców" miała żenujące nicki typu: heman, djmax i inne nie mniej obciachowe pseldonimy postanowilem zrobic sobie z nich jajo i nazwalem sie bonkiem sikaczem.
przy wyczytywaniu laureatow cala sala miala niezly ubaw a moi "koledzy" wstydzili sie ze mną pokazywac gdziekolwiek.
po pewnym czsie wyjechalem z kraju ale uczestniczac w podobnych imprezach nadal uzywalem tego nicka.
naszczescie a moze na neiszczesice nikogo tam moj nick nie bawil ze zrozumialych powodow.