Warto też wzorować się na innych:
https://marszalstudio.pl/blog/jak-zr...ecia-na-duchu/
https://www.youtube.com/watch?v=Kx2Xi4tjZIY
https://www.youtube.com/watch?v=2-gWL5Jc70c
Warto też wzorować się na innych:
https://marszalstudio.pl/blog/jak-zr...ecia-na-duchu/
https://www.youtube.com/watch?v=Kx2Xi4tjZIY
https://www.youtube.com/watch?v=2-gWL5Jc70c
Ostatnio edytowane przez candar ; 07-06-2020 o 11:16
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6 obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
kazda Rada odnosnie fotografowania komorka to podpowiadanie jak partaczyc robote. slowem dyletant udziela komus porad jak spieprzyc zdjecia.
Podejrzewam, że z obecnymi możliwościami aparatów w komórkach nie jesteś na bieżąco.
Poza tym podpowiedzi nie idą w kierunku "jest dobrze, zostaw, co masz", tylko w stronę szybkiego sprawdzenia, czy da się poprawić oświetlenie przy obecnym sprzęcie (bo np. pomieszczenie może się okazać za małe do odsunięcia manekina od tła tak, żeby niezależnie oświetlić tło i przedmioty).
@janinka915 - zrób kilka prób (prosty schemat oświetlenia jak pisał candar - lampa, blenda, np. tak jak wcześniej wstawiłem: manekin odsunięty od tła, jedna lampa skierowana tylko na tło za manekinem, druga lekko od przodu na lewo od aparatu, nawet na początek bez blendy). Pokaż, jak wyjdzie i wtedy pójdziemy dalej. Nie chodzi o samo wydanie kasy, bo to najłatwiej zrobić, tylko o dojście do tego co się sprawdzi, i później optymalizację zakupów sprzętu. Co z tego, że np. doradzimy zakup 3-4 lamp, softboxów, wyzwalacza radiowego, lustrzanki z lepszym obiektywem, jak okaże się, że nie da się tego rozstawić w Twoim pomieszczeniu.
praca w ciaglym swietle odpowiadajacemu 800 - 1000 wat zarowym ( bedzie kilka tysiecy lumen) przez kilka godzin dziennie , pare razy w tygodniu to
... nie są optymalne warunki, i co do tego nikt nie ma chyba wątpliwości.
Jesli chce poprawy zdjecia to w pierwszej kolejnosci nalezy zmienic aparat i warto przejsc na swiatlo blyskowe , gdyz bedzie tansze w eksploatacji i mniej uciazliwe dla oczu , ktore na Moment blysku sie zamyka.
I tu się różnimy. Według Ciebie należy zacząć od wydawania kasy, według mnie (i kolegów podpowiadających schematy oświetlenia i sposób pracy) należy zacząć od zrozumienia "co jak i dlaczego", zrobienia kilku prób z tym co jest, jeśli efekty będą lepsze, można myśleć o wydatkach.
aparat na statywie , 10 razy slabsze swiatalo i dluzszy czas naswietlenia - wynik bedzie Taki sam.
to blad wmawianie , ze lampa musi byc mocna - tylko wowczas gdy sie fotografuje z reki lub motyw jest ruchomy- np "zywy" portret.
O, i to jest konstruktywne, oraz nie narażające na niepotrzebne wydatki. Jednak mam wrażenie, że autorka wątku nie ma doświadczenia, a w swojej wypowiedzi zastosowałeś skróty myślowe, doskonale zrozumiałe dla osób "oblatanych w foto", jednak mogące sprawiać problemy początkującym. Milcząco założyłeś, że to 10 razy słabsze światło musi być jedynym oświetleniem w pomieszczeniu, tymczasem takich warunków w pokojach "biurowo-handlowych" się nie spotyka (nie mówimy o studio przygotowanym przez fotografa do zdjęć produktowych), jeśli będzie jakieś okno, jakaś lampa na suficie, to efekty tego "10x słabszego" światła z softboxa mogą być nieprzewidywalne. Oczywiście masz rację, że stawiając nawet małą, ręczną, słabą latarkę jako źródło światła w softboxie da się zrobić poprawnie naświetlone zdjęcia tego rodzaju, jednak nie wspomniałeś o szczegółach, na które trzeba przy okazji zwrócić uwagę.
Robiłem wielokrotnie zdjęcia z modelką z jedną lampą, blendą srebrną i aparatem fotograficznym "na gotowo" w salonie z ciuchami, gdzie wszystkie jpgi z aparatu od razu szły do właściciela ciuchów. Wszystko było naświetlone w punkt. 4 godziny zdjęć, wszystko bez poprawek i żadnej dodatkowej postprodukcji.
I do tego trzeba dążyć. Później opisywana technika robienia zdjęć "typu duch" jest efektowna, jednak gdzieś tam wyczytałem, że postprodukcja takiego "ducha" zajęła 50min, mnożąc to razy 100...
Z ciekawostek, jeśli dzienna ilość produktów jest naprawdę duża, to ktoś wymyślił "fotobudki" do zdjęć produktów
https://www.youtube.com/watch?v=YCuz61p8Pls
Ta maszynka z lampami to koszt kawalerki w Krakowie, ale jak robi robotę...
janinka jest kobieta , moze nawet mezatka , wiec koszt kawalerki zapewne nic nie mowi.
oczywiscie , jesli wykonujemy jakas czynnosc komercyjnie i zawodowo to nie powinno sie improwizowac .
Imrpowizacja jest piekna w piwnicy u Muniaka ( s.p.) ale niekoniecznie w regularnej pracy.
oryginal jest kilkanascie postow wyzej - jpg z komorki, czyli duzo pixeli malo szczegolow.
para jak to w komorkac idzie w gwizdek - pixele zapisujace nieostrosc
Aparat wreszcie zakupiony, niestety stan Canona którego oglądałam okazał się niezadowalajacy. Wybór ostatecznie padł na d5100.
Teraz pojawił się dylemat zwiazany z lampami. Ostatnio w oczy rzuciły mi się dwa modele - Jinbei Spark 400 i Quantuum PT-200. Ceny są podobne, a ja kompletnie nie wiem która z tych lamp będzie lepsza.