Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 69

Wątek: Granica obróbki zdjęć

  1. #11
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Cytat Zamieszczone przez Lukasz930 Zobacz posta
    Myślę że jednym z większych problemów przy tym zagadnieniu jest taki przykład: ktoś wrzuca zdjęcie dziecka w plenerze, z pięknie rozmytym tłem. Poddaję jednak owo tło rozmyciu w fazie obróbki. Podpisuje zdjęcie z uwzględnieniem obiektywu którego użył w tej fotografii i przesłony. I teraz jakiś odbiorca który myśli nad zakupem właśnie tego obiektywu zobaczy to zdjęcie i pomysli: bokeh i głębia ostrości jest w tym zdjęciu niesamowita.. Zbiera więc kasę na dane szkło kupuje strzela pierwsze foty i... No właśnie nie tego oczekiwał.
    Myślę że trzeba dość zdrowego rozsądku w dzisiejszych czasach i wiedzy żeby odróżnić ingerencję w zdjecie

    niech wiec sobie kupi program do obrobki i w ten sam sposob obrobi zdjecie. Po co od razu obiektyw.

    mowiac inaczej , ze ktos nie rozpoznal , ze zdjecie jest obrabiane , nie ma zadnego , ale to zadnego wplywu na decyzje fotografa , w jaki sposob winen swoje zdjecia wywolywac. Rowny wplyw ma np prognoza pogody , albo wylosowane liczby w lotto.

    Nie obrabiam , dlatego zeby ktos nie pomyslal , ze nieobrabianelub obrabiane , to Taki sam Argument , jak nie obrabiam dlatego, ze lato bylo bezsniezne albo i sniezne.

    Nonsens.

    Kazde zdjecie , doslownie kazde jest obrabiane rachunkowo. Inaczej obraz by w ogole nie powstal. Trzeba przeliczyc przeplyw prady w matrycy na kolor. Albo pozostawimy to calkwicie algorytmowi z nastawymi defaultowymi zaproponowanymi przez producenta , albo te nastawy jakos zmieniamy wedlug wlasnego uznania. Nie ma zdjec nieobrobionych - to bylby ciag znakow zero-jedykowych.

    Obrabia sie w zaleznosci od potrzeb. Jesi ktos nie zdaae sobie sprawy z potrzeby , wiec ma zaproponowane wywolanie defaultowo.

  2. #12
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2018
    Posty
    1 304

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Cytat Zamieszczone przez Lukasz930 Zobacz posta
    Należy też pochwalić ludzi którzy wręcz zamieszczają zdjęcia również z przed obróbki. Pozwala to zobaczyć ile zostało w danym ujęciu zmienione ale też ile pracy włożył w to autor bo każdy ma swój niepowtarzalny styl obróbki. Dzięki temu myślę że tym bardziej zasługuje ktoś taki na uznanie. Widać wtedy że nie ukrywa zmian dokonanych w zdjęciach, i choćby nawet został wycięty jakiś dość znaczący element z kadru to w takim przypadku wogole nie zazucal bym nic takiemu fotografowi.
    Myślę że najważniejsze jest przy tym sumienie i zdrowy rozsądek, a jeśli stwierdzimy że nasza obróbka całkowicie zmieniła klimat i postrzeganie kadru to może napiszmy że to nasze twórcze spojrzenie przy post produkcji?
    tego chyba nikt nigdy nie robił bo to jest oczywiste że to co widzimy to twórcza wizja autora jeśli jest inaczej to pewnie jest słabo - przeczytaj jakiegoś klasyka

    np.
    "the master printer's a professional guide to b+w darkroom techniques" steve mcleod
    tam jest sporo zdjęć ludzi facet jest zawodowym printerem i tłumaczy kawa na ławę co i dlaczego - bo zanim się zada pytania jak zmieniać warto wiedzieć co zmieniać
    albo jeszcze bardziej klasyczne - ogólnie to podręcznik fotografii w 3 tomach jest - podręcznik ze swojej natury zawiera wiedzę ugruntowaną i podstawową
    "the print" ansel adams
    np. na stronie 108 jest wytlumaczone jak powstało zdjecie "clearing winter storm" warto przeczytać

    warto takie książki poczytać zanim się zacznie snuc opowieści o ingerencji

    a na koniec napisze to samo co wątku o zakupie 6D - 10 tysięcy godzin spędzonych nad tematem pozwala osiągnąć biegłość w dowolnym temacie w temacie "ingerencji" również

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez Lukasz930 Zobacz posta
    mirror- może faktycznie trochę popłynąłem z wywodami ale czasem to irytujące że gryzie cie może nieco zbyt agresywna obróbka a patrzysz na zdjęcia innych którzy z większych zmian nic sobie nie robia.
    zbyt agresywna obróbka szczególnie niewprawna np. świecące kamienie czy drzewa czy radosny hadeerek irytują każdego podobnie jak trywialna beztematyczna fotka prosto z puszki szczegolnie jak pod zdjęciem pojawia się kolejny "znafca" rozdziawia gębę bo on tak nie potrafi i twierdzi że to co widać to dobra fotografia

  3. #13

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Ja bym to tak ujął. Zwykle na początku ulega się skrajnościom - tym bardziej, jeśli osoba nie miała wcześniej styczności z fotografią analogową. W efekcie nasze cyfrowe dzieło katowane jest kontrastem zarówno dobitym do cieni i do świateł, nierzadko ogólnie utopione jest w ponurej tonacji z powodu nieodpowiedniego monitora, nieskalibrowanego itd. Bo zdjęcie przekontrastowione będzie megawyraziste, lajki posypią się na Insta za efekciarstwo... Z czasem, gdy przyjdzie świadomość rejestrowanego obrazu - nastąpi także diametralna zmiana w przedstawianiu jego estetyki. Odkryjemy półtony, subtelne barwy "w środku zakresu" i ich ogromne bogactwo. To będzie zdecydowanie dobry kierunek, a histogramy przestaną dobijać do lewa i prawa. Tak z moich doświadczeń. A co z treścią? Nad wypracowaniem własnego stylu czy tematycznej specjalizacji, no to już osobny rozdział fotograficznej drogi, ale oba są ze sobą ściśle powiązane

  4. #14
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2020
    Miasto
    Krosno
    Posty
    63

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Czytanie grubych książek tylko po to żeby pogłębić wiedzę do świadomego ukrywania swoich zmian na zdjęciach to poniekąd brnięcie w jeszcze większe zakłamanie.
    W temacie chodziło mi bardziej o to jaka zmiana na zdjęciu dla was zdyskwalifikowała by je w waszych oczach i uznalibyście to za zbyt rażące zmiany. Chodzi mi o zdjęcie gdzie nikt o takich zmianach nie informuje odbiorcy.

  5. #15
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Cytat Zamieszczone przez Lukasz930 Zobacz posta
    Czytanie grubych książek tylko po to żeby pogłębić wiedzę do świadomego ukrywania swoich zmian na zdjęciach to poniekąd brnięcie w jeszcze większe zakłamanie.
    W temacie chodziło mi bardziej o to jaka zmiana na zdjęciu dla was zdyskwalifikowała by je w waszych oczach i uznalibyście to za zbyt rażące zmiany. Chodzi mi o zdjęcie gdzie nikt o takich zmianach nie informuje odbiorcy.
    co ty wypisujesz?

    Nie ma prawa ludzkiego , boskiego , moralnego , zadnego aktu prawnego z ktorego by wynikalo ze nalezy informowac o stosowanej obrobce , lub nie nalezaloby informowac.
    To nie ma nic wspolnego ani z klamstwem ani z Prawda , ani z dobrem , ani ze zlem. To tak jakbys np muzykowi , ktory gra na gitarze elektryczej zarzucal klamstwo , gdyz nie gra na gitarze klasycznej.
    Chyba nikt o zdrowych zmyslach by czegos takiego nie sadzil.

    Ludzie wynalezli technike cyfrowa i fotografujacy sie nia posluguja w takim zakresie w jakim na to ta Technika pozwala , Nie da sie ani o kropke wiecej niz to wynika z tej techniki - nie da sie jej przekroczyc. Nie namalujesz kropki obrazu olejnego aparatem cyfrowym , ani nie zagrasz na nim melodi. zrobisz dokladnie to , na co pozwala ta Technika - nic wiecej. To sa jakies absolutnie nieuzasadniuone wymysly , zarzucenia komus , ze wykorzystuje te technike ( czyli np zmiane koloru ,albo fotomontaz , albo tylko zdjecie wprost z aparatu- ma co Technika ta tez pozwala)


    Jesli sadzisz , ze czytanie grubych ksiazek wywoluje klamstwo , to sugerowlbym bys sprawdzil na sobie czy tak jest i przeczytaj choc jedna.

    Bo jesli czytanie ksiazek prowadzi do klamstwa , a Ty nie klamiesz to musi znaczyc , ze nie przeczytales ani jednej . A jesil przeczytales i nie klamiesz , tzn ze teza jaka napisales jest bzdura .

    Gdybys robil np dokladna reprodukcje jakiegos dokumentu , to jasnym jest ze dobierasz taka obrobke , by obraz byl jak najbardziej wierny oryginalowi. Jesli robisz odjazd atrtystyczny to wcale takiego dazenia nie musisz miec. Obraz nie musi w ogole byc wierny fotografowanemi motywowi. Wszystko jest dozwolone - Autor decyduje co i kiedy stosowac. To sie nazywa Swoboda tworcza i nie ma normy jej ograniczajacej.
    Co najwyzej niektorzy ograniczaja siebie samych bzdurnymi przesadami.

  6. #16
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2020
    Miasto
    Krosno
    Posty
    63

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Bechamot napisałem o dokładnym przypadku a nie ogólnie o czytaniu książek więc ta twoja uwaga jest nie na miejscu.
    Każdy ma swoje zdanie. Ale zdarza się że ludzie startują do konkursów fotograficznych w regulaminie którego jest jasno określone jaka jest dopuszczalna obróbka ale niektórzy mają to za nic i później są im odbierane nagrody za oszustwo więc nazwijmy rzeczy po imieniu. Ale jak kto woli.

    --- Kolejny post ---

    Jak widzę nie można podyskutować na forum w luźnej atmosferze a szkoda. W takim wypadku myślę że nie ma sensu sprzeczać się i cągnąć dalej tego tematu..

  7. #17
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2018
    Posty
    1 304

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Cytat Zamieszczone przez Lukasz930 Zobacz posta
    Czytanie grubych książek tylko po to żeby pogłębić wiedzę do świadomego ukrywania swoich zmian na zdjęciach to poniekąd brnięcie w jeszcze większe zakłamanie.
    W temacie chodziło mi bardziej o to jaka zmiana na zdjęciu dla was zdyskwalifikowała by je w waszych oczach i uznalibyście to za zbyt rażące zmiany. Chodzi mi o zdjęcie gdzie nikt o takich zmianach nie informuje odbiorcy.
    e tam jakiego ukrywania cała obrónka jaką zrobiłem jest widoczna na zdjęciu widać ją natychmiast i gołym okiem - nigdy nic nie ukrywam jeśli obrabiam to po to żeby było widać tej obróbki efekty

    te książki są cienkie ponadto pierwsza z nich to praktycznie obrazki - tekstu jak na lekarstwo - gruba książka to się zaczyna od 500 stron w górę

    myślę że osoba której postprocesem jesteś zainteresowany moze prowadzić np. platne warsztaty wystrczy się zapisać i bedziesz coś więcej na temat takiego postprocesu wiedział pewnie nie szystko ale mniejszą lub większą prawdę (czesto nawet to się da zorganizować przez internet - widziałem takie oferty uznaych i ciekawych gości w zasadzie temat był na tyle szeroki że czsem podpadal już pod mentoring - to chyba najszybsza droga łyknięcia kawałka wiedzy) spytaj autora/autorki czy robi takie rzeczy.

  8. #18
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2020
    Miasto
    Krosno
    Posty
    63

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Kilka książek o fotografii czytałem ale bardziej pod kątem samego wykonania zdjęć niż obróbki. No w książce fotograficznej obrazki są wskazane

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar becekpl
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wawa
    Posty
    4 280

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    granica jest twoje poczucie estetyki lub jego brak
    Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
    Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!

  10. #20
    Pełne uzależnienie Awatar Leon007
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wieś, nie miasto
    Posty
    2 254

    Domyślnie Odp: Granica obróbki zdjęć

    Jeżeli uczestniczysz w czymś, co ma regulamin, to jasne że należy go przestrzegać. Na przykład ograniczenie do obróbki globalnej i nie edytowanie fragmentów - czy coś podobnego.
    Ale poza tym to wszystko według upodobań autora.

    Tu jest przykład fajnego zdjęcia, w opisie podano że to montaż zdjęć z bardzo różnymi ustawieniami, żeby ogarnąć rozpiętość sceny.
    https://apod.nasa.gov/apod/ap200523.html
    Dopuszczalne czy nie?

    Kiedyś fotografowałem 2 żurawie. Były w pewnym oddaleniu więc każdy miał swoje ujęcie, ale w domu zobaczyłem, że da się to złączyć w zgrabną panoramę łąki z oboma ptakami naraz, co oczywiście zrobiłem. Dopuszczalne czy nie?

    W górach robiłem serię zdjęć do panoramy - w kadrze była moja żona. Po montażu pojawiła się 2 razy, no bo szła w tym czasie. Zostawiłem tak, bo efekt był fajny mimo że nierealny. Dopuszczalne czy nie?
    Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
    Ja
    Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
    Konfucjusz

Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •