Koleżanki i Koledzy

Mam body 700d wraz C10-22 i C70-300 IS II, zdjęcia robię głownie na wyjazdach czyli krajobraz i architektura.
Generalnie uwielbiam szeroki kąt 10mm jak i obraz jaki daje mój teleobiektyw, jego ostrość i stosunek ceny do jakości jest super.

Ale trochę brakuje czasami czegoś jasnego pomiędzy tymi obiektywami, do zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych. Myślałem żeby kupić używkę C17-55 IS, lub dwa naleśniki 24mm i 40mm. Minus pierwszej opcji to waga obiektywu, druga opcja natomiast częste zmiany obiektywów

No i wpadłem na pomysł kupienia drugiego body np M50 i docelowym EFM11-22 zamiast C10-22 na dlsr. Wtedy miałbym tele na 700d i szeroki kat na M50. Wiec bez zmian obiektywów,podczas normalnego dnia, a do pozniej tego kupic 40mm stm i EFM 22mm i jest super zestaw na kiepskie oswietlenie. Wagowo wyjdzie mniej więcej to samo, a zawsze na jakiś spacer można zabrać tylko m50 ze szkłami, i również jakość zdjęć na m50 powinna być chyba lepsza niż 700d ?

Wiem, ze każda z tych opcji jest bardzo rożna cenowo, ale powiedzmy, ze finanse bardziej schodzą na dalszy plan, a głownie chodzi o sens budowania zestawu na przyszłość.

Pozdrawiam

Wszystkie opcje rozpatruje pod kątem fotografii, filmy mnie nie interesują.