Nie dokręcałem na siłe. Nie było problemów ze złym pasowaniem właśnie. Elegancko wchodziło wszystko. Co do pstrykania to pstrykałem, pukałem, nawet w imadło wkładałem między dwa drewienka. Nic z tego. Obiektyw jest dosyć pancerny co wiem po rozbiórce i naprawie dlatego nie boję się, że coś mu zrobię. Już nie będę walczył z tym. Poczekam na drugi adapter po prostu.
--- Kolejny post ---
Czy mowa o takiej na przykład?
https://www.cyfrowe.pl/aparaty/matow...on-eg-aii.html