skoro wlasnosci obiektywu sie nie zmieniaja to Dany obiektyw zachowa sie tak samo na kazdym formacie . Z tym ze trzeba sobie zdac sprawe z tego, ze obraz jaki widzisz jest wypadkowa optyki i matrycy. Obraz zobaczysz najczesciej nieco inny , ale to jest spowodowane wlasnie nieco innymi wlasnosciami mniejszych matryc. To sa niby tylko formalizmy w nazewnictwie , ale jesli ich nie rozroznimy to dochodzi do nieporozumien.
Wymagania stawiane optyce przenaczonej do matryc mniejszych sa innego rodzaju - winny miec obiektywy wyzsza rozdzieloczosc wzgledna ale moga miec mniejsze pole kryca - w sumie rozdzielsczoc calkowita moze byc zblizona gdyz mniejsze pole ale za to gesciej odwzorowane.
wynika to z faktu, ze krazek rozproszenia dla matryc mniejszych jest mniejszy , tzn rozmycie obiektywu aby na zdjeciu bylo takie jak z duzego formatu , musi byc mniejsze. obiektyw winen pracowac ostrzej.
Gdyby stosowac na matrycy 66 i FF takie same sensele to wymagania co do rozdzielczosci optyki sa identyczne ( ten sam KR ) . Rozdzielczosc calkowita bedzie wowczas na 66 wieksza - i to jest zaleta wiekszego formatu.
w tym konkretnym przypadku P-sixa 180 , 120 i 85 mm sa uzywalne na FF , daja obraz nieco mniej rozdzielczy alee ciagle subiektywnie postrzegalny jako b. fajny. Obraz ze 180 bardzo mi sie podobal, nie odnosilem wrazenia , ze jest nieostry . Spokojnie mozna na tym pracowac. Mysle, ze do matryc 24 mpx calkowicie wytrcza - przy wolaniu nieco mocniej podostrzyc . Bardzo ladny kolor , mily dla oka bokeh. Moim zdaniem skoro juz masz koniecznie powinienes sprobowac.
jednym slowem - poniewaz wraz z rosnaca gestoscia matryc , maleje KR matrycy , wymaga sie od obiektywow coraz wiekszej zdolnosci rozdzielczej ( mniejszego rozmycia ) . Tzn 180 z Psixa nie pracuje tak rozdzielczo jak 180 przeznaczony pod wspolczesna matrycy ( gdyz dla analogu 66 KR byl wiekszy niz dla FF cyfry, czyli mogl miec mniejsza zdolnosc rozdzielcza dajac na 66 rozdzielczy obraz) , ale jest to obraz , ktory moze sie podobac. Rozdzielczosc nie jest jedynym parametrem charakteryzujacym jakosc obrazu. Moim zdaniem mozna tym robic bardzo dobrze portrety. MNie udezyl bardzo pozytywnie kolor. Bylem przekonany ze jest to b. dobry obiektyw , stad moje zdziwienie , gdy rozdzielsczoc przy mtf=0,5 byly nizsza niz np od heliosa . Obraz byl subiektywnie ladny.
Mechanicznie to oczywiscie cudo mechaniki precyzyjnej - cos jak stare maszyny do szycia. Mozna z tym spac po poduszka - dla przyjemnosci obcowania z czyms co minelo.