Odnośnie diesli, ostatnio miałem przyjemność jeździć nową Toyotą RAV4 2.2 D-4D 180 KM , o przyspieszeniu nie będę pisać, bo tylko naprawdę sportowy benzyniak może sobie poradzić z tą Toyotą, ale zwróciłem uwagę na spaliny i osiągi gdy testowałem to auto, wniosek nasuwa się sam, to już nie są te terkoczące, mulaste i kopcące diesle co 10-15 lat temu.