Sonda. Czym jeżdzimy?

[b'Art]

Ostatnio wybierałem pojazd. Wybrałem. Ciekaw jestem jednak czym jeżdzimy, my board'owcy. Ciekwaym jekie marki będą popularne, czy jesteśmy przeciętni, czy statystyki się nas nie imają, czy ten u kogo wisi c. na szyi Będzie Miał Wydatki czy woli stateczną skodzinkę? Jeśli wątek już był, proszę o zgilotynowanie. Czekam na info. Vitez może jakąś ankietkę wymyślisz? Wkleimy gdzieś na ftp np excela z podglądem? Czekam.

aaaa nie napisałem.
Subaru Forester

[Tomasz Golinski]

Skoda Felicia 1.6

[b'Art]

Skoda Felicia 1.6

Tomku, witaj. Co tu wkleić by oglądać wyniki? By każdy mógł sie uzupełnić?

[Robson01]

Skośnooka Corolla 1.6 VVTi

[Tomasz Golinski]

Nie bardzo wiem, jak by to zorganizowac... Ankieta ma tylko 10 opcji.

[mxw]

Nie bardzo wiem, jak by to zorganizowac... Ankieta ma tylko 10 opcji.

pomiń marki, to wszystko nieważne, zrób tylko:
(a) 0-100 km/h - poniżej 5 sek.
(b) 5-7 sek.
(c) 7-9 sek.
(d) 9-10 sek.
(e) 10-11 sek.
...
itd.
bo tylko to się w życiu liczy

[DoMiNiQuE]

pomiń marki, to wszystko nieważne, zrób tylko:
(a) 0-100 km/h - poniżej 5 sek.
(b) 5-7 sek.
(c) 7-9 sek.
(d) 9-10 sek.
(e) 10-11 sek.
...
itd.
bo tylko to się w życiu liczy

Nie tylko. Idac tym tokiem myslenia wolalbys jezdzic stjuningowanym cinquecento, ktore setka osiaga w 7 sekund niz wypasionym wygodnym mercedesem przyspieszajacym do setki w 9 sekund?

[mxw]

Nie tylko. Idac tym tokiem myslenia wolalbys jezdzic stjuningowanym cinquecento, ktore setka osiaga w 7 sekund niz wypasionym wygodnym mercedesem przyspieszajacym do setki w 9 sekund?

nie, no masz rację, są pewne granice przyzwoitości ;-)

niemniej jednak, gdybym miał do wyboru dwa mercedesy, z których jeden "robi setkę" w 9 sek a drugi w 11, to wybrałbym ten pierwszy

a nasza rzeczywistość i tak jest w rodzaju cinquecento:
ostatnio wracałem sobie z jakiegoś wyjazdu po "normalnych" polskich drogach, jadę z luzikiem, bez jakiś stresów (w końcu to już powrót), powoli wyprzedzając sznury TIRów (trasa poznań-berlin), i na całej trasie wyprzedził mnie tylko jeden samochód: właśnie białe cinquecento , i to wcale nie stuningowane, za to z dwoma handlowcami w środku i całą drogę mi się plątał przed maską na zasadzie odskakiwania w wiochach, bo on_nie_zwalniania w terenie zabudowanym, on_wyprzedza_pod_górkę, nawet omijali wysepki po lewej stronie przy podwójnej ciągłej, oraz doganiania na trasie, bo im się budzik zatrzymywał chyba już przy 160... i dojechaliśmy do poznania jednocześnie - tyle tylko, że ja nawet uspokojony (ech, mozart) i wyluzowany, a on połamał chyba wszystkie możliwe przepisy, zebrał punkty na następne 20 lat, i ryzykował życiem (swoim i kolegi) z kilkanaście razy...

dlatego jednak uważam, że moc silnika i przyspieszenie mają znaczenie.
czasami nawet nazywa się to bezpieczeństwem.
aktywnym.

[DoMiNiQuE]

dlatego jednak uważam, że moc silnika i przyspieszenie mają znaczenie.
czasami nawet nazywa się to bezpieczeństwem.
aktywnym.

Tutaj masz racje w 100% ...pod warunkiem jednak, ze ktos potrafi ta moc wykorzystac. Bo jak taki 'idiota z cinquecento', o ktorym wspomniales przesiadze sie nagle do auta z 200KM to moze sie to skonczyc tragicznie.

[pyciu]

u mnie od niedawna: Civic 1.5 V-Tec
(a wcześniej foczka 1.8 kombi)