Witam
Powiedzmy, że znam zależności głębi od przysłony i ilość światła związaną z przysłoną. Nie mam z tym problemu. Nie mogę jednak zrozumieć dlaczego tak się dzieje. Nie rozumiem na przykład jak to się dzieje, że zmniejszając otwór przysłony wpuszczamy mniej światła ale kadr jest taki sam. Również chciałbym się dowiedzieć dlaczego przymykanie przysłony daje ostrzejszy obraz. Próbowałem się dowiedzieć raz od bardziej doświadczonego fotografa amatora ale nie potrafił mi wytłumaczyć lub ja nie potrafiłem zrozumieć. No bo skoro zmniejszam otwór w obiektywie to w jaki sposób widzę tyle samo? Próbowałem szukać w sieci odpowiedzi ale wszystko co znalazłem tylko mówi o tym co wiem.
Czy znajdzie się ktoś kto wytłumaczy tak, żeby laik z fizyki potrafił to zrozumieć?
Pozdrawiam i proszę nie śmiać się zbyt głośno.