A ja z pytaniem z innej beczki. Po powrocie z ostatniej sesji, na -15, aparacik był w dużo lepszej formie, jak ja, niemniej jednak, pytań mam kilka, może ktoś ma większe doświadczenie w tej sprawie.

1) Osłona przeciwsłoneczna (przeciwdeszczowa i przeciw śniegowa) do obiektywu 28/1,8 - ostatnio moje podstawowe szkło - jaką wybrać? Ponad stówkę za oryginalną niechętnie zapłacę, zwłaszcza, że ich wykonanie jest, generalnie mówiąc dziadowe - od mojej eLki, która ma raptem 1,5 roku i długo leżakuje w szafie, wygląda jak psu z gardła wyciągnięta. Zatem, może znacie jakieś dobre patenty na ochronienie obiektywu w jakimś stopniu przed śniegiem? Jakieś dobre UV? Osłona no-name? Może osłona przeciw-wszystko na Cokin'a? (to ma wady - nie da się beztrosko wrzucać obiektywów do torby)

2) Rękawiczki - to dla mnie, mam jakieś średniociepłe, skórzane, właśnie kupione pod fotografie, ale na większym ziąbie są bezużyteczne. Z drugiej strony jakiś wielkich, narciarskich nie opłaca mi się chyba brać, bo sterowanie aparatem będzie kiepskie.

3) Czy to normalne, że po półtoragodzinnej zabawie, gdzie powstało ze 60 - 70 zdjęć, pełna bateria 40D rozładowała się do połowy?