Pokaż wyniki od 1 do 10 z 703

Wątek: Cyfrówki i mróz

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Ad. 1. Jakos nie widze w tym sensu. Oczywiscie, ze kondensacja przy zimne->cieple wystapi niezaleznie od szczelnosci czy izolowania, ale nastapi na zewnatrz aparatu, wiec nie wywola zwarcia.

    Przy cieple->zimne ma to ograniczone znaczenie, bo ta woda, ktora jest w srodku musi sie gdzies podziac. albo skondensuje po kilku-kilkunastu minutach, albo wydostanie sie na zewnatrz. Ale wydostanie sie na zewnatrz b. niewiele, bo wymiana powietrza nastepuje przez szczeliny, i na tych szczelinach nastapi kondensacja.

    Ad.3 Wnetrze aparatu jest pelne kurzu i smieci...

    BTW. Pisze to jako magister fizyki (jesli to ma znaczenie dla kogos)
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Radom
    Wiek
    54
    Posty
    647

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    BTW. Pisze to jako magister fizyki (jesli to ma znaczenie dla kogos)
    "Mówię to ja, DYZMA Prezes"
    żart oczywiście
    Pozdrawiam
    Marek

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MarekC
    "Mówię to ja, DYZMA Prezes"
    żart oczywiście
    Inaczej było: "Łubu dubu, łubu dubu....to ja Jarząbek...."

    Pozdr
    Lutek
    EOS 70D | Canon 50mm f/1.8 STM | Canon 18-135 3.5-5.6 IS STM | PIXMA MG7150

  4. #4
    Coś już napisał Awatar Trolu
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    42
    Posty
    64

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    Ad. 1. Jakos nie widze w tym sensu. Oczywiscie, ze kondensacja przy zimne->cieple wystapi niezaleznie od szczelnosci czy izolowania, ale nastapi na zewnatrz aparatu, wiec nie wywola zwarcia.
    Jesli przy przejsciu z zimnego powietrza (z reguły suchego) do cieplego (z reguły wilgotnego) założymy aparatowi szczelny kapturek, to ani na zewnatrz, ani wewnatrz aparatu nie nastapi kondensacja - bo nie może. Po wyrównaniu temperatur i otworzeniu woreczka, również nic sie stać nie może - dlatego uważam, że dla dmuchających na zimne to rozwiązanie jak najbardziej ma sens. Ustosunkowalem sie jedynie do wkladania aparatu w woreczek celem unikniecia JAKIEJKOLWIEK kondensacji.

    Natomiast kondensacja na zewnątrz aparatu, jeżeli bedzie gwaltowna i obfita to moze zewrzeć styki stopki lampy blyskowej np

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    Ad.3 Wnetrze aparatu jest pelne kurzu i smieci...
    No tutaj masz sporo racji, tymbardziej że kondensacja zwykle następuje na tzw. jądrze kondensacji czyli wlasnie opiłku metalu, kurzu itp. Jeden opiłek jednak jeszcze wiosny nie czyni, dopiero gdy takie kropelki polaczylyby sie w większą z kilkoma/kilkunastoma opiłkami mogłyby wywołać zwarcie. To jakkolwiek jest nadal możliwe i z pewnością zdarzyło się niejednemu użyszkodnikowi na świecie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    BTW. Pisze to jako magister fizyki (jesli to ma znaczenie dla kogos)
    A ma znaczenie, bo moge pozdrowić kolege i rzucić: Fizyka matką nauk!

    Tak offtopic: Moją specjalnością jest kwantowa zasada działania układów półprzewodnikowych, czyli glownie czujniki i przetworniki energii itp... Narazie kończe Inż, ale chciałbym w przyszłości mieć to Mgr. Inż. ;D

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •