Nie bede wnikal w cala fizyke zwiazana ze zjawiskiem kondensacji, byla walkowana we wczesniejszych postach.

Stuprocentowo skuteczny sposob na unikniecie kondensacji to umieszczenie aparatu w hermetycznym opakowaniu przed wniesieniem do strefy w której jest cieplejsze powietrze i odczekanie do momentu, az sie ogrzeje.

Moge podrzucic dwa pomysly: foliowa torba z "suwakiem" (dosc popularne) albo pudelko do zywnosci, np. jakis Rubbermaid. Na plazy tez sie moga przydac, dzieci+piach+woda=oops!. Aparat w pudelku bedzie sie ogrzewal wolniej niz w worku, worek tez na pewno nie ulatwi sprawy, ale skutek murowany.