Dawno dawno temu, gdy nie miałem torby, to zostawiłem aparat w wiatrołapie na podłodze, gdzie temperatura była niższa niż w domu, ale nie na tyle wysoka żeby zaparowało wszystko. Po 15 minutach przeniosłem do środka, ale też na podłodze, gdzie temperatura najniższa. Po kolejnych 15 minutach było ok. Dla mieszkających w bloku nie polecam zostawiania sprzętu na korytarzu![]()