Moje doswiadczenie to potwierdza.Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Mimo ze testujemy cykle 85°C<->-40°C z wymuszona wentylacja zewnetrzna i
w trakcie takich cykli, na elektronice ponizej 0°C odklada sie szron, ktorego warstwa spokojnie dochodzi do 4..5cm, a po podniesieniu temperatury powyzej 0°C calosc stoi w kaluzy, nie udalo mi sie uszkodzic w ten sposob zadnego urzadzenia. Czasami zdazaja sie problemy z zapaleniem podswietlenia wyswietlacza - nic nieodwracalnego.
Jedynym problemem jaki ja widze ze strony elektroniki jest, ze ponizej temperatury dedykowanej dla poszczegolnych kosci* (krytyczny jest RAM i ASIC), moga sie "rozjechac" czasy komunikacji i aparat moze sie wieszac - tym bardziej prawdopobne, im bardziej producent zblizyl sie do granic kosci. Takie zachowanie jest mocno zalezne od puli z jakiej sa dane uklady - prowadzi to do duzej niepowtazalnosci, jeden aparat bedzie sie wieszac przy -10°C, inny chodzic bez problemu przy -40°C.
* Zastanawiajacy jest zakres temperatur podany przez kanona. 0°C jest typowe dla kosci z klasyfikacji "consumer". +40°C oznaczalo by, ze canon zachowuje margines 45°C do gornej granicy - IMHO bardzo duzo. Chociaz z dugiej strony, faktorem limitujacym moze byc mechanika, nie elektronika.