Cytat Zamieszczone przez pawel.guraj Zobacz posta
Tylko ja nadal nie bardzo rozumiem po co szybkie przełączanie pomiędzy 1 i 2.
1-ka jest do zdjęć stricte statycznych, kiedy wiemy że robimy statyczny obiekt i zależy nam na nieporuszonym kadrze.
2-ka jest do śledzenia obiektów ruchomych, ale przecież jeżeli focimy coś nieruchomego to działa tak samo jak 1-ka. Wyłączenie jeden osi stabilizacji następuje tylko w wypadku wyraźnego ruchu obiektywu. Była nawet ze 2 lata poprawka FW do tego szkła, która właśnie eliminowała problem z niską czułością tego układu przełączania.

p,paw
Przy teleobiektywie ten "wyraźny ruch obiektywu" załatwia po prostu trzęsiłapa

Nie jest wszystko jedno, czy punkt AF się przesunie o 1/3 w lewo, czy w prawo, bo on ma być na obiekcie, aby nie łapał tła. Układ śledzenia nie jest niezawodny i już wystarczy samego przełączania się pomiędzy pojedynczym punktem AF a śledzeniem oka, żeby jeszcze do tego dołożyć przełączanie trybów IS.

A ptak to nie samolot z silnikiem tłokowym, ani nie helikopter, żeby zależało na rozmyciu ruchu śmigieł, czy wirników, przy relatywnie długim czasie ekspozycji, a rozmycie tła przy panoramowaniu może się udać przy ptakach szybujących lub bardzo wolno machających skrzydłami, ale przeważnie ptaki machają skrzydłami bardzo szybko, a ich rozmycie nie wygląda najlepiej, więc raczej się stosuje krótkie czasy ekspozycji, krótsze od 1/1000 s, więc zamrożenie ruchu i tak następuje zarówno dla obiektu, jak i dla tła.

Jednakże, zanim ptak wystartuje, to trzeba stabilnie utrzymywać go w celowniku, albo śledząc lecącego ptaka być natychmiast gotowym do fotografowania obiektu statycznego.

Gdyby więc tryb 2 działał tak, jak tryb 1, to trybu 1 by wcale nie było, bo i po co?