Nie wyniszczać, a dopuszczać nowych graczy do tortu to jednak co innego. Do tego graczy którzy mają swoje większe piaskownice, do tortu który się dość intensywnie kurczy. Na pewno w Canonie się nie cieszą, że Sony się rozrosło w aparatach.
Btw. Japończycy oparci na tradycjach żydowskich, to lekko awangardowa opinia. Mają podobne podejście do biznesu, ale gdy je wykształcali mogli o sobie nie wiedzieć za wiele nawzajem.