Mówiłem od samego początku premiery modelu R8, ze to jest aparat, który zatrzęsie rynkiem i konkurencja jest daleko w tyle przy jego możliwościach w cenie jaka ma - a cena jeszcze mocno spadla od premiery.
Opublikowałem ten film 10 lutego, minęło ponad osiem miesięcy, a konkurencja dalej nie ma pełnoklatkowego aparatu nagrywającego w 4K50 bez cropa w cenie poniżej 10 tysięcy złotych - a Canon R8 zbliżył się cenowo do kwoty 5 tysięcy złotych.