OK, przyjmując taki punkt widzenia "straci" 1 EV przez to,że podpiął TC a drugie 1 EV przez konieczność skrócenia czasu. Czyli bilans mu wyjdzie na zero, gdy ma szumy od 2 EV mniejsze. A jaki ma zysk? Wiele więcej detalu i lepszą separacje planu przez pracę na matrycy FF.
Spróbuj, przekonasz się, że tak jest.
Ale on chce kupić bezlustro R, a nie DSLR. Konwerter daje zysk przy każdej matrycy, zarówno tej bardziej jak i mniej upakowanej. Telekonwertery przede wszystkim są predysponowane do pracy z dobrymi obiektywami, nie z nieciekawymi zoomami.
Popracuj na gęstych matrycach FF robiąc resize obrazka, to zupełnie inny świat niż męczenie się z APS-C. A ty jak czytam chcesz zastąpić jeden APS-C drugim, czyli R10.
Tylko potem nie narzekaj, że w najtańszym z bezluster odświeżanie ci będzie uniemożliwiało trzymanie lecącego ptaka w kadrze, to tak na dokładkę.
Szaleńczo szukasz jakości w tanim sprzęcie dzieląc każdy włos, tzn. piksel na czworo. Szkoda, że R6 II ma tylko 24 Mpx, kłopot z cropowaniem. R5 z kolei jest drogi, masz problem, nie wiem co ci doradzić.