że niby ta limuzyna to kamera ? W sobotę na ślubie gość filmował aparatem Canona ale nie dostrzegłem modelu, pewnie "piątka". Drugi pstrykał Nikonem D750.
Nie filmuję ślubów, a ze znanych mi osób które to robią po początkowym zachłyśnięciu filmowaniem dslr wszyscy wrócili do kamer.
W tej chwili jest taki dostęp do sprzętu, że każdy znajdzie coś dla siebie i czym mu wygodniej pracować - tak jak wyżej napisał kolega .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner