muszą sobie coś zostawić na marka II- zasadniczo w produkcji DSLR powtarzali ponownie ewolucję lustrzanki tradycyjnej (na wizjer z eosa 3 zabrakło już czasu) - czy teraz będzie podobnie? pewnie by było ale troche brak czasu na to żeby zafundować użytkownikom kilka lat "powtórki z rozrywki" polegającej na ponownym odkrywaniu tych samych rozwiązań ale gdyby nie było konkurencji to jestem pewien że bezlustra startowałyby od zera i dojście do dojrzałości trwałoby z 12 lat
ogólnie to jakiś postęp jest np. mocowanie paska we wnękach od góry korpusu - czyli tak jak w analogowym eosie 3 - a nie jedno mocowanie od gory, a drugie bezsensownie wystające z boku i utrudniające mocowanie l-bracketa - widać że pracują i już po 20 latach dochodzą po raz kolejny do optymalnych rozwiązań - duża sprawa - to się chwali![]()