a jaka jest różnica w robieniu bracketingu z ręki w 6D czy R5 czy 80D czy w jeszcze czymś innym np w analogowym eosie 3 bo ja nie widzę związku z korpusem - jeśli zdjęcia nie będą łączone z założenia, a musisz robić bracketing to oznacza ze nie jesteś w stanie ocenić ekspozycji (przy histogramie w wizjerze to już zupełnie nie rozumiem) albo aparat źle naświetla - oczywiście takie rozwiązanie problemu (bracketing) jest akceptowalne ale nie robiłbym z tego zalety to raczej obejście jakiegoś problemu sprzętu lub użytkownika sprzętu
przy legendarnym DR sony braketing z ręki żeby wybrać ekspozycję? - a tyle się naczytałem o legendarnym DR sony - musicie uspójnić te zeznania- oczywiście każdy foci jak lubi lub jak uważa że jest dobrze ale wszystko ma jakieś granice - a ja głupi myślałem że jak kupię sony to będzie można zapomnieć o bracketingu
tak czy inaczej bracketingu z ręki nie planuję - nie mam takich potrzeb