Subtelna różnica tkwi w tym, że zupełnie nie przeszkadza mi to, czym kto fotografuje, co fotografuje i jak fotografuje oraz to, że nie wyśmiewam w co drugim poście innych systemów (które jednak znam od podszewki, bo ich po prostu używam, lub używałem wcześniej). Notorycznie powielane złośliwe wycieczki w stronę innych systemów są już nużące i rzekome tłumaczenie później takich wypowiedzi "żartem" jakoś do mnie nie trafia.