chyba jednak nie.
jesli dokonac klasyfikacji aparatow ze wzgledu na rodzaj ukladu celowniczego , to M9 jest aparatem lunetkowym
przez ML nazywa sie , choc to nie jest calkiem logiczne, aparaty bez Lustra z elektronicznym celownikiem wziernikowym i wymienna optyka .
aparaty DSLR w trybie LV nie sa nazywane ML. Tak sie przyjelo , ostatecznie to spoleczenstwo jest sedzia w sprawach jezykowych.
pierwszym w ogole apartem cyfrowym jaki wprowadzono na rynek to byla mavica czyli tez Sony oczywiscie bez Lustra i tez z celownikiem lunetkowym . Tego sie nie nazywa ML.
dla mnie logiczna bylaby nazwa DSLE -"E" - od elektr. viewfinder
niekoniecznie podglad elektroniczy to aparat o konstrukcji jaka nazywa sie " ML".a od czasow 5DII Canon tez ma FF z podgladem elektronicznym![]()
Nazwe "ML" wprowadzil panasonik . troche glupio klasyfikowac aparat przez cos czego nie ma. Jakby samochod nazwac bezkoniowcem.
Ale tak sie przyjelo - na zasadzie przeciwstawienstwa .
kazdy pisze na miare wlasnych mozliwosci. I kazdy uwaza ze ma racje - to inni sa glupsi i sie myla.a potem jest ciagnaca sie dlugo i namietnie gowniarzeria i udowadnianie ze "moj jest dluzszy"...
To jest czescia strategii przetrwania - taka czlowiek ma nature , Taki instykt.
Jesli napiszesz cos szczegonie madrego , wyraznie powyzej poziomu pozostalych ,cos co jest trudno zrozumiec i wymaga wysilku intelektualnego , zostaniesz szybko znienawidzony , gdyz nikt nie lubi miec swiadomosc, ze jest gorszy od innych.