No właśnie. Jeśli chodzi o moją stałkę to mam wrażenie że jkskoś nie zachwyca ostrością. ściągnąłem sobie parę jpgów i obejrzałem na 100% robione 400 i 70D aparaten co mój i moje fotki są jakieś mydlane.
Czy mógłbym do kogoś mieszkającego w Wawie podskoczyć aby obejrzał fachowym okiem moją 400 setkę ? Bo już sam nie wiem czy łapy mi się trzęsą czy coś jest nie tak ze szkłem ?