Tak. Z tym, że ja twierdzę, że nie spadnie z 100 na 50 linii/mm tylko mniej i zyska sie na wszystkim. Na detalu, na wielkości obrazu, na zgubieniu szumu przy resize też. Mamy pole manewru co z tego jest dla nas najcenniejsze w danym przypadku. Jeśli mamy niskie ISO to nie mamy szumu i mamy same plusy. No i możemy cropować FF znowu pozornie wydłużając ogniskową (znowu bo pierwsze wydłużenie mamy przez podpięcie TC). Tylko niskie ISO mamy jak użyjemy szkło typu stałka 2.8, bo jak weźmiesz szkło f 5,6 i z TC ci wyjdzie f 11 to masz i dyfrakcje i szumy, bo ciemno. Dlatego mówię, że dobry sprzęt pomaga w uzyskaniu wyższej jakości. Kupujesz R5, szkło 400/2.8, TC 1,4x i masz 50 Mpx i dwie ogniskowe 400/2.8 i 560/4 czyli jaśniej niż z zoomem o jakim mówiłeś. Lepsza separacja planów, więcej detalu, niższe ISO. Same plusy. Pomijając cenę (i wagę).