Cytat Zamieszczone przez pawel.guraj Zobacz posta
Dzisiaj jeszcze w ramach testów wróciłem do 1.5.0 i trochę się tym wszystkim pobawiłem.

Wydaje mi się, że trochę też bardziej zrozumiałem ten cały system. Chyba nieco nad wyrost zakładałem, że idea działania AF "kontekstowego" w Canonie działa jakoś tak podobnie jak działo to w Sony. Okazuje się, że jednak jest zdecydowanie inaczej. Sony działało tak, że trzymało się obiektu który mu się pokazało przy pomocy znacznika AF i śledziło go już zupełnie nieczalenize od tego co się działo. Do tego, żeby znalazł obiekt sam na ramce trzeba było wykonać dodatkową operację. Canon jest ewidentnie nastawiony na samoczynne wykrywanie obiektów typu człowiek, zwierzę, samochód (1.5.0) i preferuje znajdowanie takich obiektów. "Pokazywanie" obiektu można osiągnąć poprzez zmianę ustawienia początkowego punktu trybu "Tracking" z AUTO na wybór konkretnego punktu (wtedy jednak tracimy możliwość znajdywania twarzy/zwierząt/oczu na całej klatce). Inny sposób to podpięcie na przykład pod AF-ON trybu "Eye detect" (?!?!?) i wtedy wciśnięcie go powoduje śledzenie obiektu pod bieżącym wskaźnikiem AF.

Wyłączenie też preferencji znajdowania obiektów (ustawienie na None) powoduje, że aparat chętniej śledzi bieżący obiekt. Włączenie tej opcji na Human, Animal, Vehicle powoduje że AF ma tendencje do przepinania się ze śledzonego obiektu na twarze lub coś co jak twarze wygląda.

p,paw
I jak wróciłeś na stałe do 1.4 czy zostałeś na 1.5 ? Sam się zastanawiam bo od premiery 1.5 siedzę na nim ale coś mam czasami dziwne odczucie że robiąc sport typu koszykówka czy piłka nożna więcej walczę z AF. Tzn. mam na jakiegoś zawodnika twarz i następuję mijanka z innym - w tym momencie AF już dalej go nie śledzi tylko szuka celu - nastawy 1-4 zachowania AF (czułości i szybkości) nic nie pomagają. Zaczynam się zastanawiać czy to nie objaw właśnie 1.5 wersji.