Panowie, czy używacie elektronicznej migawki? Ja tak ale... zaczynam zauważać jej niedoskonałości. Powalone drzewa to pal licho, ostatnio zrobiłem kilka zdjęć w serii córce która siedziała. jedna czy dwie fotki zdeformowały delikatnie głowę dziecka. Nie potrafię określić czy to był mój delikatny ruch czy stabilizacja robiła swoje.

Mam trochę mieszane uczucia, niby jest te 20fps'ów (których i tak nie wyciągam ze szkłami EF) ale się ich nie powinno używać.

Ogólnie aparat super, brakuje mi dedykowanego przycisku iso ale to inna filozofia działania..