Zastanawiając się nad tym co napisał Jan Pawlak ciekaw jestem, jak w całej masie wszystkich wykonywanych fotografii, układa się procentowy udział:
1 - zdjęć publikowanych w necie . . .
2 - zdjęć drukowanych w domu na domowym sprzęcie . . .
3 - zdjęć produkowanych w „normalnych labach” . . . .
4 - zdjęć drukowanych na profi drukarkach. . .
5 - innych zdjęć . . .w tym wielkoformatowych, reklamowych, specjalistycznych itp. . .
Nie wiem, czy to ktoś próbował policzyć, ale prawdopodobnie pkt nr 1 bije na głowę wszystkie pozostałe razem wzięte.