warto zdac sobie sprawe z jednego .
ruch jakiegos elementu na planie nie ma zadnego , ale to zadnego wplywu na skutecznosc stabilizacji.
czy sie cos na planie rusza czy nie , nie ma znaczenia dla stabilizacji.
stabilizacja dziala tak samo i ma inne zadanie.
a praktycznie to poniewaz wektory od ruchu rzeczywistego motywu i ruchu pozornego od drgan aparatu sie dodaja , wiec stabilizacja nieco zmniejsza ten ruch. Nie jest to duzo - ok 0,3 EV - rzeczywiscie bez znaczenia praktycznego, moze czasem wyjatkowo.
Ale o ile zdjecie moze zawierac poruszony motyw , pod warunkiem, ze tlo jest nieporuszone ( np poruszona postac na zdjeciach nocnych nikomu nie przeszkadza, przeciwnie czesto dodaje dynmiki ujeciu ) , to poruszenie calego zdjecia rowniez z tlem jest bledem i go niemal zawsze dyskwalifikuje.
Jesli musimy zamrozic ruch przedmiotu , to stabilizacja nie temu sluzy , nie ma jej co przywolywac. Rownie dobrze mozna przywolywac kolor aparatu lub cokolwiek innego.