Osobiście nie czekam juz na żadną lustrzankę, na żadne wielkie ciężkie body (powyżej 500g).
Na razie zostaję ze swoim staruszkiem 6D, którego 9pkt AF przy obecnych wypustach sony na poziomie 500pkt AF wygląda po prostu żałośnie, nie mówiąc o trybie śledzeniaAle działa, nie jest przeładowany pixelami, plastyka mi odpowiada, praca aku też. Wiem natomiast, że mój kolejny zakup to będzie jakiś lekki mirrorless. Problem na razie jest ze szkłami. Sony nie ma, Canon dopiero co rozbudowuje, producenci niezależni coś tam wypuścili, ale nie odświeżają, muszę jeszcze trochę poczekać. Szkoda też, że wszyscy idą w te pixele, a nie zawsze idzie za nimi szczegółowość (jak w M6 II).