Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 28 z 28

Wątek: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

  1. #21
    Uzależniony Awatar solti
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    43
    Posty
    926

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    jesli zamontujesz filtr kolowy odwrotnie - tylem do przodu to bedzie pracowal jak liniowy.
    Tego nie wiedziałem.
    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    moim zdaniem moze bez problemu pracowac.

    jesli sie zastanowic , to [...] droga dedukcji dochodze do wniosku , ze filtr liniowy mozna stosowac w ML-ach .
    I to jest wreszcie jakiś konkret - dzięki! Jak będę miał czas, to, z czystej ciekawości, może pokombinuję z odwróconym polarem. Zobaczymy
    Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętności Niestety ja mam tylko chęci
    galeria na forum Canon-board
    galeria na stronie lotnictwo.net.pl
    galeria.solti.pl

  2. #22
    Początki nałogu Awatar rysz
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    ~Warszawa
    Wiek
    30
    Posty
    271

    Domyślnie Re: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

    @Bechamot
    Widzę, że zupełnie nie rozumiesz tego, co napisałem, więc postaram się to wypunktować najprościej, jak się da:

    1. Moje powyższe obliczenia stanowią dowód (formalnie to jego fragment, ale nie chciało mi się całości pisać), że żeby policzyć całkowitą transmisję filtra polaryzacyjnego wystarczy uśrednić transmisję światła spolaryzowanego w kierunku prostopadłym i równoległym do kierunku polaryzacji filtra. Żadnych całek liczyć nie trzeba - one są tylko do dowodu.

    2. Pomiary w 2 kierunkach są w zupełności wystarczające do tego celu i uwzględniają już wszystkie składowe odbicia, pochłaniania itp.

    3. Filtr doskonały pochłaniałby 50% światła, czyli wydłużałby ekspozycję o 1 EV.

    4. Wszystkie filtry rzeczywiste mają transmisję poniżej 50%, ponieważ suma pochłaniania i odbić w kierunku równoległym znacznie jest większa, niż transmisja w kierunku prostopadłym do kierunku polaryzacji filtra (na podstawie przytoczonych wyżej pomiarów).

    Co do ostatniej wypowiedzi: śmiem twierdzić, że te 10% byłoby bez problemów widoczne choćby brakiem możliwości całkowitego wygaszenia światła w 100% spolaryzowanego: odbicie od tafli wody pod odpowiednim kątem lub ekran laptopa (może nie jest to 100%, ale bardzo blisko). W innych przypadkach mniej jednoznacznie, ale byłby widać.

    Na tym zakończę swój udział w tej rozmowie i więcej na tematy fizyczne rozmawiał z Tobą nie będę. Przekonałeś mnie, że nie masz zielonego pojęcia o fizyce i optyce, piszesz rzeczy nie poparte wiedzą i często błędne (jak powyżej, gdy napisałeś że średnia z transmisji i transmisja całkowita są czym innym i nie można tego tak liczyć), a jak wytknie Ci się błąd i przedstawi kontrargumenty, to nie jesteś nawet w stanie ich zrozumieć i idziesz w zaparte. Mam tylko prośbę: sprawdzaj swoje rewelacje zanim je napiszesz, bo wprowadzasz ludzi w błąd.

    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    jesli zamontujesz filtr kolowy odwrotnie - tylem do przodu to bedzie pracowal jak liniowy.
    Tego nie wiedziałem.
    @solti To nie jest prawda, a przynajmniej nie całkiem. Będzie pracował jak polaryzator liniowy dla światła niespolaryzowanego. Dla światła spolaryzowanego będzie zachowywał się kompletnie inaczej, bo przed przejściem przez polaryzator natrafi ono na ćwierćfalówkę - efekty są ciekawe, ale na pewno nie takie, jak w przypadku polaryzatora liniowego.
    Polecam eksperyment: popatrzeć przez fotograficzny filtr polaryzacyjny (kołowy) na ekran laptopa. Pokręcić nim, później odwrócić "tyłem do przodu" i powtórzyć. To powinno wszystko wyjaśnić.
    Ostatnio edytowane przez rysz ; 14-01-2020 o 00:08

  3. #23
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Re: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

    Cytat Zamieszczone przez rysz Zobacz posta
    @Bechamot
    Widze, ze zupelnie nie rozumiesz tego, co napisalem, wiec postaram sie to wypunktowac najprosciej, jak sie da:

    1. Moje powyzsze obliczenia stanowia dowód (formalnie to jego fragment, ale nie chcialo mi sie calosci pisac), ze zeby policzyc calkowita transmisje filtra polaryzacyjnego wystarczy usrednic transmisje swiatla spolaryzowanego w kierunku prostopadlym i równoleglym do kierunku polaryzacji filtra. Zadnych calek liczyc nie trzeba - one sa tylko do dowodu.



    dokladnie tutaj lezy Problem

    w naszych filtrach odleglych od doskonalych tak pomierzona transmisja jest wynikiem

    a) odbicia , ktore na granicy osrodkow w zaleznosci od ich wspolczynnnika zalamania i zastosowanych powlok przeciwodblaskowych moze wynosic od ulamka % do paru % na kazdej granicy

    b) pochlaniania przez "podloze" filtra , ktore jest niezalezne od polaryzacji

    c) pochlaniania swiatla spolaryzowanego.


    usrednic czyli calkowac mozna tylko skladowa c , a jej nie znasz , gdyz pomierzona zostala transmisja bedaca wynikiem a+b+c.

    akurat filtry foliowe sa najbardziej odlegle od filtrow doskonalych .

    moznaby powiedziec , ze blad jest pomijalnie maly.

    Nie jestem przekonany. Wspolczynniki przedluzenia ekspozycji dla filtrow rzeczywistych w swietle niespolaryzowanym wynosza wedlug mojego doswiadczenia ( a nie znam przeciez wszystkich filtrwo ) od ok 1.0 do ok 2 , moze 2,5. Przy podobnej obserwowanej skutecznosci dzialania filtra.

    przykladu liczbowego chyba nie musze podawac, ale niech tam , liczby oczywiscie przykladowe

    calkowita pomierzona transmisja w kierunku polaryzacji wynosi 50 %

    zatem moznaby sadzic, ze transmisja filtra rzeczywistego wynosic bedzie 50*0,5 = 25%


    jakos tam pomierzylismy , ze za strate swiatla odpowiada odbicie w 5 % , w 35 % gestosc podloza.
    zatem 0,05+0,35+wsp tr filtra =1
    wsp tr filtra =0,6 ( w kierunku polaryzacji )
    zatem fitr przepusci nie 25% swiatla jak moznaby wyliczyc a 30 % swiatla


    formalnie biorac mnozenie przez 0,5 calkowitej pomierzonej transmisji filtra rzeczywistego prowadzi do blednego wyniku .

    MOznaby powiedziec, ze jest to blad pomijalny.
    Nie wiem . Gdyby tak bylo, wowczas wspolczynniki ekspozycji filtrow bylyby zblizone.
    Nie znam wszystkich filtrow , ale niektore z nich wymgaja przedluzenia czasu o 1 ev inne o 2 do 2,5. To sa b. istotne roznice dla fotografa - o znaczeniu praktycznym
    Przy czym obserwuje w zasadzie zblizona skuteczosc polaryzacji.
    Wystepuja inne nierzyjemne efekty jak zaafarb i obnizenie ostrosci w roznym stopniu.

    .




    @solti To nie jest prawda, a przynajmniej nie calkiem. Bedzie pracowal jak polaryzator liniowy dla swiatla niespolaryzowanego. Dla swiatla spolaryzowanego bedzie zachowywal sie kompletnie inaczej, bo przed przejsciem przez polaryzator natrafi ono na cwiercfalówke - efekty sa ciekawe, ale na pewno nie takie, jak w przypadku polaryzatora liniowego.
    Polecam eksperyment: popatrzec przez fotograficzny filtr polaryzacyjny (kolowy) na ekran laptopa. Pokrecic nim, pózniej odwrócic "tylem do przodu" i powtórzyc. To powinno wszystko wyjasnic.
    odwrocony filtr kolowy nie jest identyczny z filtrem liniowym , jako ze depolaryzator znajduje sie teraz przed nim, co powoduje jakas tam depolaryzacje spolaryzowanego swiatla naturalnego, ale przepuszczone swiatlo musi byc spolaryzowane liniowo , co pozwala na przeprowadzenie testow wplywu swiatla spolaryzowanego liniowo na prace AF i swiatlomierza. Zakup filtra liniowego nie jest Konieczny o ile mamy juz filtr kolowy.

  4. #24
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

    "a) odbicia , ktore na granicy osrodkow w zaleznosci od ich wspolczynnnika zalamania i zastosowanych powlok przeciwodblaskowych moze wynosic od ulamka % do paru % na kazdej granicy"

    dla wiazki prostopadlej do powierzchni , zapomnialem napisac.
    jesli pada pod katem , jest znacznie wyzsze.

  5. #25
    Moderator PREMIUM member Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    2 600

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

    Zupełnie nie wiem dlaczego koniecznie chcecie to policzyć. Sprawa jet sprosta - robisz pomiar bez filtra, robisz pomiar z filtrem i sprawdza się różnicę.
    Z moich doświadczeń filtry "kradły" zależnie od tego jak były skręcone od 1,5 do 2 EV.
    Jak mam sobie nakręcić filtr to zakładam, że stracę 1,7 EV.
    Używam filtra B+W PRO.

  6. #26
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

    alez oczywiscie. I wlasnie o tym pisze.
    ktos przywolal pomiary optycznech.
    wygladaja fajnie , ale jak wykazalem wyzej w ten sposob nie da sie rzeczywiscie dokladnie wyliczyc wspolczynnika ekspozycji fotograficznego filtra polaryzacyjnego , ktory nie jest filtrem idealnym. Wlasnie dlatego warto zmierzyc , gdyz rozne filtry w roznym stopniu odbiegaja od idealu.

    wystarczy dokonac latwy do przeprowadzenia pomiar odpowiednio czulym swiatlomierzem ( luxometrem).
    to b wazna cecha o duzym znaczeniu praktycznym dla fotografa.

    wykresy transmisji w funkcji dlugosci fali , aczkolwiek fajne, sa niezbyt wygodne do interpreatcji i porownan dla fotografa.

    wystarczy sfotografowac biala plansze w swietle bialym 5500 K raz z filtrem , raz bez. Jako ze przestrzen RGB jest euklidesowska , latwo i wygodnie jest wyznaczyc blad przenoszenia barwy przez filtr - za pomoca jednej liczby- modulu wektora przestrzennego.

    brakuje rowniez istotnego pomiaru - w jaki sposob filtr obniza rozdzielczoc obrazowania. Kiedys pomierzylem dla kilku filtrow - roznice sa spore. Z tym , ze dobre filtry podnosza Kontrast , tzn pomiary wykazuja dla okreslonego MTF formalnie wyzsza rozdzielczosc z filtrem niz bez.
    Nie kazdy filtr ma zdolnosc podnoszenia kontrastu.


    w gruncie rzeczy chodzi o ranking , czyli wskazac najlepsze , a ten zalezy od przyjetego klucza , jesli mierzy sie kilka cech ( przyjetych wag poszczegolnych cech).

    tak , przydlbby sie wspolczynnik przedluzenia expozycji w swietle niespolaryzowanym , gdyz filtry tym sie miedzy soba roznia. Juz pol ev roznicy ma znaczenie.

  7. #27
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    255

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

    Ktos montowal filtr na tym obiektywie? Jakas masakra zeby tam slima nakrecic... obiektyw ma uskoki, nawet na MF nakrecic jest bardzo ciezko, a do MF musi byc wlaczony aparat/obiektyw, wiec to troche dodatkowo ryzykowne bo obiektyw pracuje, a przez nakrecanie opory sa.




  8. #28
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    35

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM

    Cytat Zamieszczone przez adzi Zobacz posta
    Ktos montowal filtr na tym obiektywie? Jakas masakra zeby tam slima nakrecic... obiektyw ma uskoki, nawet na MF nakrecic jest bardzo ciezko, a do MF musi byc wlaczony aparat/obiektyw, wiec to troche dodatkowo ryzykowne bo obiektyw pracuje, a przez nakrecanie opory sa.
    Tak z ciekawości jaki polar kupiłeś do tego szkła i jakie odczucia ?

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •