Jak to sa pojedyncze pylki to zapewne pozostana bez wplywu na jakosc , ale to w duzej mierze zalezne jest od tego, na ktorej soczewce sie osadzily. Jesli zas jest to po prostu warstwa kurzu, ktora zaczyna czynic "tor wizyjny" mlecznym to trza czyscic. Ten obiektyw jest stosunkowo latwy do wyczyszczenia nawet , jesli chodzi o czyszczenie calosci ukladu optycznego i podjac sie tego moze kazdy srednio zaawansowany czysciciel malych powierzchni szklanych. Jedynym ograniczeniem sa preparaty do czyszczenia, bo rzadko uda sie to zrobic na sucho - w sumie jedynie w przypadkach, kiedy zdmuchniecie syfu okaze sie skuteczne od pierwszego strzalu.:-)