Karta pamięci

[Bangi]

Od tego są specyfikacje techniczne (które określają gwarancję), dwa używanie tej nazwy serii wprowadza błąd konsumenta (za głupsze rzeczy były kary w cywilizowanych krajach np używanie LED TV przez smsunga w przypadku LCD). Trzy SanDisk nie odpisuję wcale, już od dobrych paru miesięcy. Zobaczymy czy powiesz "Sorry wydumany" jak odrzucą ci reklamację iż używałeś w warunkach o podwyższonym zapyleniu wilgotności lub nie w tej temperaturze - o co nie trudno bo CFB extreme pro grzeją się do 85 stopni (przy 65stopniach mulą). Wystarczy zobaczyć jak obecnie wypadają karty SanDiska i ostatni wał z dyskami przenośnymi które padały i zamiast je wycofać firma obniżyła cenę o 50% (wystarczy użyć google by znaleźć więcej wałów po przejęciu Sandiska prze WD)

Akurat to, że jest coś nieprecyzyjnie opisane lub nieopisane, a przy innych produktach z tej serii u tego producenta jest opisane, działa raczej na Twoją korzyść jako konsumenta, w sytuacji jeśli spór tarfi na drogę sądową.
A to, że producenci mają taką a nie inną politykę o już niestety zupełnie inna sprawa i dotyczy wielu branż. Dla przykładu kiedyś AEGEAN odwołał mi lot i był zobowiązany od oddania kasy za bilet, dla mnie takie rzeczy powinny dziać się z automatu, ale musiałem wysłać z 10 maili i w końcu napisać na ich fanpage, że to oszuści i złodzieje (co mi podlajkowało wielu znajomych ) i naglę następnego dnia była kasa. Niestety tak to dziś działa. też mi się to nie podoba.

[flisia4]

Akurat to, że jest coś nieprecyzyjnie opisane lub nieopisane, a przy innych produktach z tej serii u tego producenta jest opisane, działa raczej na Twoją korzyść jako konsumenta, w sytuacji jeśli spór tarfi na drogę sądową.
A to, że producenci mają taką a nie inną politykę o już niestety zupełnie inna sprawa i dotyczy wielu branż. Dla przykładu kiedyś AEGEAN odwołał mi lot i był zobowiązany od oddania kasy za bilet, dla mnie takie rzeczy powinny dziać się z automatu, ale musiałem wysłać z 10 maili i w końcu napisać na ich fanpage, że to oszuści i złodzieje (co mi podlajkowało wielu znajomych ) i naglę następnego dnia była kasa. Niestety tak to dziś działa. też mi się to nie podoba.

Co do pierwszego zdania mylisz się. Jeśli producent (jakikolwiek) nie deklaruję wytrzymałości temperaturowej czy odporności na środowisko nie jest gwarantowana gwarancja nie zostanie uznana, sama nazwa nie jest podstawą do roszczeń (nic nie obiecuje) - zatem jesteś na przegranej pozycji.
Widzisz i to jest problem konsumentów godzą się golić, coś się nie zgadza machną reką, godzą się z tym że ktoś robi ich w wała, zatem można dalej to robić. Jeśli na samym początku uświadomi się konsumenta i nie kupi danego produktu, producentowi siądzie sprzedaż i albo się nauczy albo pójdzie z torbami.

[Bangi]

Co do pierwszego zdania mylisz się. Jeśli producent (jakikolwiek) nie deklaruję wytrzymałości temperaturowej czy odporności na środowisko nie jest gwarantowana gwarancja nie zostanie uznana, sama nazwa nie jest podstawą do roszczeń (nic nie obiecuje) - zatem jesteś na przegranej pozycji.
Widzisz i to jest problem konsumentów godzą się golić, coś się nie zgadza machną reką, godzą się z tym że ktoś robi ich w wała, zatem można dalej to robić. Jeśli na samym początku uświadomi się konsumenta i nie kupi danego produktu, producentowi siądzie sprzedaż i albo się nauczy albo pójdzie z torbami.

To nie kupuj tych kart skoro uważasz, że masz rację Proste.

Ja generalnie uważam, że nawet jeśli karta pamięci nie ma szczególnych oznaczeń wytrzymałościowych, to powinna jednak przynajmniej wytrzymać w analogicznych warunkach w jakich będzie używana z danym aparatem, który do takich warunków jest dostosowany. Poza tym skoro produkt nie ma oznaczeń, że jakichś szczególnych warunkach nie można go użytkować, to przyjmuje, że mogę go zabrać do Arktyki na zdjęcia lub do Afryki na Safari, no chyba, że masz napisane w instrukcji (tu pewnie nie ma instrukcji) lub w gwarancji (nie studiowałem tego konkretnego przypadku), że dane okoliczności nie są kryte. Trochę mam do czynienia z podobnymi zagadnieniami i jednak konsument jest dość dobrze chroniony w kontekście takich sytuacji, tylko raczej nikt się nie sądzi o kartę pamięci, bo to nie ma sensu.

Przypuszczam, że doświadczyłeś jakiegoś problemu stąd takie nastawienie - może opisz problem, to coś wspólnie uradzimy, a jednocześnie będzie to być może ostrzeżenie dla innych.