[ Pezet85 ] - portrety

[Bechamot]

to jest tak , ze jesli lampy sa za blisko to rozklad oswietlenia na modelu jest zbyt kontrastowy.

to sie bierze stad, iz natezenie oswietlenia Spada proporcjonalnie do kwadratu odleglosci.

przyklad liczbowy , ktory mowi wiecej niz 1000 slow.

powiedzmy masz lampe od twarzy w odleglosci 1,5 m , a ramiona sa w odleglosci 1,8 m ( o 0,3 m dalej)

wowczas na ramionach masz natezenie oswietlenia :


(1,8/1,5)^2=1,44 razy slabsze . Kontrast = 1,44

gdybys mial lampe w odlegosci 3 m od oczu wowczas Kontrast bedzie wynosil:

(3,3/3)^2=1,21 ; Kontrast = 1,21 - a wiec 2 razy mniejszy.


w pierszym przypadku nalezaloby jakos rozjasnic cienie gdybysmy chcieli Taki sam Kontrast jak w przypadku nr 2 , ale to powinno byc oswietlenie rownomierne calego planu.