@robertskc7 każde zdjęcie mierzysz linijką? Jeśli tak, to pilnie to skonsultuj...
@Pezet85 nic nie zmieniaj. Szukaj swojego stylu, jesteś na dobrej drodze.
Sprzęt - dekielek z przyległościami.
Fumare humanum est!
I tu się zgodzę z Eberlothem, a nie koniecznie z Robertem.
Warto znać te wszystkie zalecenia, potem poczytać o kompozycji w malarstwie, a na końcu robić zdjęcia tak, żeby ładnie wyglądały.
Jakoś tak przed wojną ktoś stworzył około 10 reguł poprawnego zdjęcia, chyba Bułhak, ale głowy nie dam. Warto je poznać, zrobić trochę w ten sposób, stwierdzić jakie to nudne i zacząć łamać te reguły.
Ostatnio edytowane przez Leon007 ; 29-05-2021 o 02:22
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
Nie nie mierzę, linijkę mam w oku, a raczej zakodowaną lokalizację mocnych punktów i szukania korespondencji planów między nimi. Wiesz, znam Cię jeszcze z czasów 4foto, więc przemilczę tą ciętą i niepotrzebną uwagę![]()
Twoja rada jest spoko dla Pezeta, ale taka drobna uwaga do niej. Aby zostać artystą trzeba najpierw być dobrym czeladnikiem. @Leon007 to co napisałeś to nie są zalecenia, a podstawy kompozycji obrazu. Film fotografia obraz wszytko się na tym opiera. Owszem zasady można łamać, ale świadomie. Uważam że Pezet powinien przejść przez drogę prawidłowej kompozycji opartej na trójpodziale (szkoła podstawowa) zanim przejdzie do złotej spirali. Na pewno mu to nie zaszkodzi.
Zobacz na zdjęcia Candara. Tam jest poprawnie do bólu z kadrem i nikt nigdy nie skrytykował jego zdjęć pod względem podstaw bo ma je w małym palcu. https://www.canon-board.info/threads...-Beauty/page64 Klasyczny trójpodział,mocne punkty, dobrze zbalasowane. Przyjemne w odbiorze, bez uciekania z tym co istotne w róg, czy pokazywania nie istotnych rzeczy. Fajnie, że Pezet pracuje nad swoim stylem, ale popełnia błędy o których napisałem wyżej. Napisałem mu to co widzę, nie musi mnie słuchać i może przyjąć słodkie komentarze, że fajnie słodko i różowo. Tylko co to w nosi ?
Ostatnio edytowane przez robertskc7 ; 29-05-2021 o 09:58
@robertskc7 @Leon007 wszystkie Wasze rady biorę do serca i próbuje je wdrażać.
Jak już pisałem, wiem co to trójpodział i gdzie są mocne punkty i tego narazie będę się trzymał... co wyjdzie to sami ocenicie.
Mam tylko jeden dylemat który mnie trochę nurtuje... Jak trzymam się trójpodziału to albo mam za dużo góry , albo obcięty czubek głowy (oczywiście chcąc mieć oko w mocnym punkcie).
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
@robertskc7 @Leon007
222.
![]()
Ostatnio edytowane przez Pezet85 ; 29-05-2021 o 23:14
Tu zaczynamy wchodzić w upodobania i gusty.Ja mam dość luźne podejście do mocnych punktów i zaleceń, ale...
Po wczorajszej wymianie zdań spojrzałem na kilka moich zdjęć i wygląda na to, że odruchowo na ogół stosuję się do nich. Ale robiłem zdjęcia jeszcze zenitem i praktiką i może weszło mi to w krew?
Mnie Twoje ostatnie zdjęcia uśmiechniętej żony się podobają i nie razi mnie kompozycja. Możliwe są jednak inne zdania.
Mam też luźne podejście do formatu obrazu.
Spróbuj nie trzymać się kurczowo formatu 3:2. Kilka lat temu dostałem w prezencie 2 albumy Ansela Adamsa - w sumie kilkaset zdjęć. I odkryłem format 5:4, który często teraz stosuję. Są różne typowe formaty: 1:1, 5:4, 4:3, A4 (proporcje, nie wymiar), 3:2 i ostatnio 16:9. Jest z czego wybierać. Tu też będą osoby, które uważają że tylko 3:2, bo wszystko inne to herezja.
Mnie się format 3:2 rzadko komponuje z motywem - w tej kolejności: najpierw motyw, potem format. Na przykład jeżeli nie robisz całej stojącej sylwetki, to 3:2 jest słaby - sam podałeś powody. Można też kroić dowolnie, ale tu trzeba uważać, żeby nie przegiąć i na przykład nie wyciąć 27:1 bez uzasadnienia.
Jak chcesz się trzymać 3:2, to próbuj równoważyć główny motyw czymś dodatkowym w tle: wazonem, jasną lub ciemną plama itd. To chyba robertskc7 próbował Ci powiedzieć
--- Kolejny post ---
Na przykład ostatnie zdjęcie - bardzo ładny nastrój!
Spróbowałbym wyciąć 5:4 i dzięki temu dać trochę więcej miejsca nad głową - jeśli masz z czego to zrobić, bo nie wiem jaki masz negatyw. W dodatku 5:4 jest bliski 1:1 i w tym wypadku kompozycja prawie centralna jest OK. Nie trzeba się trzymać osławionego trójpodziału i można twarz umieścić w pobliżu środka.
I jeszcze jedno do tzw. mocnych punktów. Punkty powstałe z trójpodziału tworzą mocne linie i umieszczenie na nich głównego motywu zdjęcia ciągle jest w kanonie (a może w canonie?). I to nie są punkty i linie, ale obszary.
Ostatnio edytowane przez Leon007 ; 29-05-2021 o 23:27
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
Przepraszam za taki ciąg postów z mojej strony, ale nie zauważyłem, że wywołałeś mnie przy zdjęciu 222, więc jeszcze jedna uwaga.
Koniecznie chciałeś umieścić lewe oko w mocnym punkcie i ściąłeś włosy u góry.
- Nie tylko punkty, ale też linie mogą być mocne.
- Nie rozumiem tego przepisu, że oko to główny motyw portretu - vide w mocnym punkcie i tylko ono ostre. Dla mnie twarz jest głównym motywem i ona powinna się znajdować między lewą mocną linią i środkiem. Niech sobie ta linia przechodzi przez oko, jak musi i tyle.
- Rób ładne zdjęcia, a nie zgodne z regulaminem.
- To tylko moje zdanie.
Ostatnio edytowane przez Leon007 ; 30-05-2021 o 00:17
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
@Leon007 wywołałam Was bo tego zdjęcia nie kadrowalem, takie wyszlo z puszki a występuje właśnie ten problem o którym wspomniałem, że umieszczając oko typowo w mocnym punkcie zaczynam ucinać czubek głowy ale to jest temat już formatu o którym wspomniałeś. Powiem szczerze, nie myślałem w ogóle na temat zmiany formatu a może ułatwiło by to kompozycję.
Ps, to zdjęcie pomimo, że uciąlem i tak chciałem wywołać w LR
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Trójpodział nie daje Ci spać po nocach?
I wcale się nie dziwię, bo jest bardzo ładne jeśli chodzi o kolor, twarz i nieostrości, w ogóle nastrój.
Głównie regulamin, który sobie narzuciłeś. Przy takim założeniu nigdy nie wyjdzie inne zdjęcie, bo to wynika z proporcji ludzkiej twarzy i matematyki. A z nią nie da się dyskutować, chociaż widziałem już na tym portalu takich, co próbowali. Wyłącz te kreski na wizjerze.
Tak dla ciekawości przyjrzałem się 3 najsłynniejszym obrazom, które przyszły mi do głowy: Guernica, Mona Lisa i Słoneczniki. I teraz zabawa matematyczna: jakie są proporcje ich boków? Oraz quiz: co znajdziemy w sławnych mocnych punktach, gdy poprowadzimy jeszcze sławniejsze linie trójpodziału?
Gdyby niejaki Leonardo wstawił swój obrazek na forum wykształconych w necie fotografów, to dostałby joby za centralną kompozycję, mało powietrza przed twarzą i olanie mocnych punktów. Jeśli w ogóle moderator by mu to puścił.
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz