Bylo to wielokrotnie juz wyjasniane.
masz racje , nikt takich pomiarow nie publikuje , pomiary optycznych wprwadzaja w blad.
kiedys to pomierzylem i wyniki chyba tutaj pokazalem w watku na ten temat , ale to przed paru laty i jest nie do odnalezienia.
ogolnie:
1. im dluzsza ogniskowa obiektywu tym wplyw filtrow jest wiekszy , tzn ze wzrostem ogniskowej nalezy dobieryc filtry coraz lepsze.
2. dla filtrow/protektorow markowych , wowczas najdrozszych na rynku ( o ile pamietam hoya , murami , ) wplyw byl niezauwazalny , nie dalo sie pomierzyc spadku rozdzielczosci obrazowaniua po zastosowaniu filtra - metoda dosyc czula. Tanie filtry chinskie za pare dolarow bardzo psuly rozdzielczosc to rzad parudziesieciu procent , ale co najgorsze uniemozliwialy prawidlowa prace AF w detekcji fazy. O ile jeszcze na ogniskowych rzedu 70 mm nastawa af byla prawidlowa to na 300 mm juz bledna.
3 cechy sa dla nas w praktyce wazne:
1. wplyw na rozdzielczosc
2. skutecznsc warstw przeciwodblaskowych
3. jakosc obudowy - latwosc zakladania ,zdejmowania, ryzyko zakleszczenia ( co moze uniemozliwic wymiane filtra w warunkach ruchowych)
transmisje uwazam w praktyce za nieistotna , gdyz jest ona b. wysoka a ewentualne minimalne odchylki barwne , w fotografi cyfrowej przy latwosci ich korekty sa bez znaczenia praktycznego
dlaczego tak sie dzieje, ze wplyw na dlugich ogniskowych jest wiekszy?
filtry o wysokiej dyspersji , czyli te zaklocajace prace obiektywu dzialaja cos jak soczewka o b. dlugich ogniskowych i to roznych w roznych miejscach soczewki.
ad1.
ogniskowa dwoch ukladow optycznych przy niewielkiej odleglosci wylicza sie ze wzoru:
1/f= 1/f1+1/f2
powiedzmy ze mamy filtr o wysokiej dyspersji , cos jak ogniskowa 3000 mm ( liczba przykladowa ).
sprawdzamy wplyw na obiektyw o ogniskowej 30 mm i 300 mm
dla 30 mm
1/30+1/3000 = 1/f ; f=29,7 mm - taka jest ogniskowa ukladu co odpowiada zmianie ogniskowej o 1%
dla 300 mm
1/300+1/3000= 1/f ; f=272.7 mm - co odpowiada zmianie ogniskowe o 10%
ile razy dluzsza ogniskowa obiektywu tyle razy silniejszy jest wplyw nasadki/filtra.
poniewaz sasiednie miejsca moga roznic sie tym pozornym ogniskowaniem ( wysoka i zroznicowana na powierzchni dyspersja przeciez ) , to do ukladu AF wplywaja roznie ogniskowane promienie , AF ma problemy z nastawa odleglosci.
Wplywu na detekcje kontrastu nie badalem , sadze ze nie jest krytyczny .
ad2. skutecznosc warstw przeciwodblaskowych to chyba omawiac nie trzeba , nie stosuje sie filtrow/nasadek bez wartw odblaskowych.
ad3. zakleszczenie moze dac popalic - jesli komus sie przydazy, moze probowac "pstrykac " palcem dookola obudowy filtra , czyli wprowadzac drgania. nawet najbardziej zakleszczony filtr , tak jak niespodziewanie sie zakleszczyl , tak niespodziewanie potrafi puscic i zejsc z niezwykla latwoscia.
jesli filtry- to najlepsze , albo zadne.
tyle w temacie