na tych twoich fotach to najbardziej podoba mi sie... pustynia.
serio.
zarowno ta w sensie architektonicznym, przestrzennym, surowosci krajobrazu, jak i - powiedzmy - humanistycznym, czyli calkowity brak ludzi (lub niemal calkowity) czy w ogole zycia. a jak sa, to pojedyncze osoby, nie ma tlumow. i co najwyzej pokazuja skale albo podkreslaja przestrzen.
fajne.