pytanie jest o "czulosc AF" . Ogolnie czulosc fotodiod definiowana jest inaczej.
Tutaj nalezy rozumiec jako najnizsze natezenie oswietlenia motywu dla ktorego AF dziala prawidlowo.
I rodzi sie pytenia co to znaczy prawidlowo ?
To znaczy , ze z okreslonym wysokim prawdopodobienstwem blad nastawy jest mniejszy od dopuszczalnego.
Na ten temat specyfikacja milczy.
W technice przyjmuje sie ze poziom istotnosci ( prawdopodobienstwo popelnienia bleda ) w takich zastosowaniach wyn0si 0,05.
Czyli z prawdopodobienstwem 95% uklad wyostrzy prawidlowo ( tzn na 100 prob , 95 bedzie prawidlowych , czyli blad bedzie mniejszy od dopuszczlanego )
Co to jest blad dopuszczalny ? - Wowczas jesli wielkosc rozmycia wskutek niedokladnosci ostrrzenia jest mniejsza od krazka rozproszenia - wowczas obraz jest ostry.
I rodzi sie pytanie jak przyjac krazek rozproszenia ?
W ogolnosci im wieksze powiekszenie tym mniejszy krazek rozproszenia.
Oznacza to dla nas w praktyce , ze jesli robimy mniejsze powiekszenia np 1000 *800 px tak definiowana czulosc AF jest wieksza niz robilibysmy zdjecia o wymiarach np 8000 *6000 px , gdyz dla mniejszych zdjec odsetek zdjec dla ktorych rozmycie jest mniejsze od krazka rozproszenia jest wiekszy.
W praktyce to nie jest tak , ze wystarczy podswietlic motyw tak by emitowal swiatlo o wymaganym natezeniu oswietlenia ( jak np 0,036 lux) a mamy zawsze gwarancje ostrych zdjec.
Krotko mowiac- uklady af o wyzszej czulosci w takim rozumieniu jak wyzej, winny przy gorszych warunkach oswietleniowych zapewniac takie samo prawdopodobienstwo uzyskania zdjec ostrych.