panowie mylicie pojecie przestrzeni barwnej z profilem.
przestrzen barwna ( np sRGB , a RGB ) to pewien zakres dostepnych kolorow jakos tam zdefiniowany.
profil to jest dostosowanie wlasnosci konkretnego urzadzenia wejscia/wyjscia do przestrzeni barwnej.
ICC normuje Format profilu , nie normuje samego Profilu , moze byc rozny i kazdy lab moze miec rozne Profile.
fakt , czasami uzywa sie okreslenia "Profil " na przestrzen barwna , ale w tym watku chodzi wlasnie o Profile kalibrujace nie o przestrzen.
Od wielu , wielu lat kalibracja fabryczna monitorow jest na tyle dobra , ze niekoniecznie trzeba je rekalibrowac , ale schody zaczynaaja sie jesli drukujemy , czyli mamy dwa ( lub wiecej ) urzadzenia wyjscia - nalezy je skalibrowac do tego samego wzorca - to moga byc rozne Profile , ale wiodace do tego samego wyniku .
Wystarczy zmiana papieru , tuszow a juz moze okazac sie koniecznym inny Profil.
Myli sie ktos wyzej sadzac , ze wystarczy podac do labu zdjecia w przestrzeni np sRGB a beda juz z automatu dobre jesli mamy dobrze skalibrowany monitor.
Lab wcale nie musi ogladac naszych zdjec na monitorze.
Winnismy miec przyzwoicie skalibrowany monitor , to moze byc kalibracja fabryczna i do niego odpowiedni profil z labu , jesli zalezy nam na dobrej zgodnosci.
juz lata temu pisalem , kalibrujac monitor odnosimy czesto wrazenie , ze zmiany sa duze - to na podstawie zmiany barwy kolorow podstawowych. Poniewaz barwy w rzeczywistosci sa mieszanina tych barw podstawowych , one sie jakos usredniaja i roznice sa niewielkie - czesto bez znaczenia. Trudno sie zdecydowac co jest lepsze.
Wieksze roznice w postrzeganiu barwy z monitora wystepuja jesli w pomieszczeniu jest okno a na zewnatrz pojawi sie slonce lub chmury.
Roznica u mnie pomiedzy kolorami przed i po kalibracji jest bez znaczenia.
Roznica w postrzeganiu barw jesli zajdzie lub wyjdzie za chmur slonce jest wieksza ( mimo polprzymknietych zaluzji.
Najlepszy kolor mam wieczorem , noca , przy oswietleniu pomieszczenia swiatlem o stalej , okreslonej barwie swiatla , ale z drugiej strony nie zamierzam spedzac zycia w ciemnicy i przez dzien zamykac sie w sztucznie oswietlonym pokoju.
widok przez okno jest mi wazniejszy od ewentualnie lepszej jakosci koloru postrzeganego na monitorze .
przed laty za taka wypowiedz bylem na forach skalpowany , okazuje sie po kilku latach, iz byla ona sluszna.
co innego bardzo odpowiedzialnee prace wymagajace niezwyklej precyzji , wiernosci barw , reprodukcje dokumntalne itp , ale tego raczej nikt sprzetem domowym typu aps/ff nie robi.