Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
Papier wszystko przyjmie, ale mi nie chodzi o wydruki. Dla mnie satysfakcjonujące jest dobrej jakości zdjęcie przycięte do rozmiaru mojego ekranu, tj. 2560 x 1440 pikseli lub większe. Na ekranie widać wszystkie plagi- szumy i nieostrości, a na wydruku to ginie. W fotografii przyrodniczej trzeba albo mieć gęsto upakowane matryc....
naprawdę nikt Ci go nie każe kupować, wierzę że do fotografowania dzikiej przyrody są lepsze aparaty (R5?), ja tam akurat mam zachwyt nad R6 i do reporterki wszelakiej to najlepsze narzędzie jakie w łapkach trzymałem w swoim życiu, zaś matryca 20 mpx to sama zaleta, bo obrabianie zdjęc w porównaniu do choćby do zdjęc z 5d4 jest dużo szybsze i sprawniejsze... Kompletnie nie rozumiem Twoich żali do matrycy, to prawie taka sama jak 1dx ostatnim i nikt jakoś nie miał do tego za dużo fąchów. Jak na mój gust R6 za 10k jest wart każdej złotówki, za 5d4 płaciłem swego czasu o połowę więcej a szczerze nie ma on za bardzo startu to R6 jesłi chodzi i szybką i sprawną reporterkę, też w ciężkich warunkach światła, bo w takich najczęściej pracuję. Już naprawdę czepianie się matrycy 20mpx w XXI wieku, to zabawne dosyć szukania dziury w całym....