Mam obydwa aparaty. Różnicy w "jakości" zdjęć prawie nie ma - cokolwiek termin "jakość" miałby oznaczać jako, że to pojęcie wysoce nieprecyzyjne. Piszę "prawie" bo drobne różnice (przy tych samych szkłach) jednak są zwłaszcza dla zdjęć z dłuższymi czasami naświetlania (dłuższe to od 1/2 sek). Róznica w ilośći pixeli jest niezauważalna na 19" monitorze (monitor ma i tak mniej pixeli niz zdjęcie).Zamieszczone przez Yunek
Jest troche róznicy w RAW-ie (RAWy z 20D wydaja mi się nieco lepsze ale to może być subiektywne odczucie) ale jak narazie C1 tego nie obrabia więc 300D wygrywa funkcjonalnością obróbki. Program Canonowski do RAW-u bardzo się poprawił ale dalej jest daleko w tyle do C1.
"Funkcje użytkowe" różnią sie znacznie. Szybkość AF, ilość klatek na sek. no i dużo "custom functions", joystick i pare innych rzeczy.
Do wyglądu aparatu zupełnie nie przywiązuję wagi bo aparat służy do robienia zdjęć, choć niektórzy, także na tym forum uważają że 300D jest gówniany bo plasticzany.
Ogólnie to zgadzam się z przedmówcami - najpierw szkła potem aparat. Nie wiem tylko dlaczego USM miałby być lepszy w odniesieniu do pomiaru światła jak napisał jeden z poprzedników.
Janusz