odradzalbym sprzedaz tych obiektywow.
zawsze mozna wykorzystac do uzyskania odmiennego obrazu niz z aktualnych konstrukcji , a pieniadz uzyskasz zaden.
Slowem bardziej do zabawy obrazem niz z rzeczywistej potrzeby , ale nie wyobrazam sobie zainteresowania fotografia bez zabawy obrazem.
to nie sa obiektywy podstawowe , ale wlasnie do zadan specjalnych. Warto sie z nimi blizej zapoznac.
Chyba ze definitywnie wiesz , ze ich uzywal nigdy nie bedziesz , gdyz daja obraz jaki Cie nie interesuje.
Wartosc handlowa obiektywow i aparatu to wlasciwie wartosc zlomu dzisiaj , ale wartosc uzyteczna nadal istnieje.
aparatu ze 175000 przebiegu raczej bym unikal.
Migawka moze wytrzymac i dalsze 175000 wyzwolen albo i tylko np 10 - tego nikt nie wie ,zadecyduje slepy los .
Aparat prawdopodobnie byl intensywnie uzywany , paca Lustra , lusterek jest juz obarczona bledami wynikajacymi z uzycia (luzy).
Sam model jest o.k. ale wolalbym cos mniej uzywanego.
Zaleta . jesli bedziesz chcial sie bawic w obrobke to dostaniesz starsze wersje programow od Adobe , na ktore nie trzeba wykupywac abonamentu . Obrobka znaczy tyle samo jesli nie wiecej co jakosc matrycy. bez obrobki nie masz ani jednego punktu obrazu.