Zmierzch aparatów fotograficznych

[Kolekcjoner]

@Shadow
Dalsza dyskusja jak widzę nie ma żadnego sensu

Pisząc poniższe bzdury (inaczej nie da się tego nazwać) -

oraz

- idealnie zdefiniowałeś typowego "smartfoniarza", który przekonany jest, że wyłącznie smartfonem da się zrobić ładne selfie i nie musi do tego posiadać jakiejkolwiek wiedzy na temat fotografii szeroko, czy też wąsko rozumianej.

Jeśli zmierzasz do tego, że obecnie w cenie jest brak podstawowej wiedzy z jakiejkolwiek dziedziny a wyznacznikiem jakości (a raczej jej braku) jest byle jakie zdjęcie wykonane i oglądane na ekranie smartfona - to tak, masz niestety rację.

Tym bardziej zachęcam abyś ze swoim smartfonem z AI zrealizował wszystkie zaliczenia foto na ASP !!!! https://akademus.asp.gda.pl/en/katalog/kurs/11337/

Candar ale to o czym pisze Shadow to niestety prawda. Większości ludzi naprawdę wystarcza jakość ze smartfona. To są laicy oni nigdy nie oglądają zdjęć w powiększeniu 100%, a nieliczni oglądają je na czymś więcej niż ekran telefonu. W głowie się nie mieści jakie knoty ludzie wrzucają na FB i się tym jeszcze zachwycają...

[candar]

Candar ale to o czym pisze Shadow to niestety prawda. Większości ludzi naprawdę wystarcza jakość ze smartfona. To są laicy oni nigdy nie oglądają zdjęć w powiększeniu 100%, a nieliczni oglądają je na czymś więcej niż ekran telefonu. W głowie się nie mieści jakie knoty ludzie wrzucają na FB i się tym jeszcze zachwycają...

Toć napisałem, że niestety to prawda. Ale gloryfikowanie onego smartfonizmu to jednak spora przesada.

[Bechamot]

[QUOTE]

Przeciętnego użytkownika fejsbuka nie interesują zawiłości deformacji twarzy przez optykę czy rozmazane piksle w tysięcznym powiększeniu.

wybacz , ale jesli na podstawie tego co interesuje przecietnego fejsbukowca wyciagasz wniosek, ze jakosc obrazu z komorki jest porownywalna do jakosci z dslr , to masz bardzo powazne braki w edukacji.
rownie dobrze mozesz wyciagac wniosek , ze skoro dzisiaj u nas pada deszcz to jutro wzrosnie populacja zyraf w afryce.

Czyms innym jest zadawalajaca jakosc zdjec z komorek - i z tym nikt nie polemizuje , a czyms innym jest osad , jakoby jakosc byla porownywalna ze zdjeciami z dslr.

To drugie nie jest fizycznie mozliwe.
Ze wzgledu na ograniczenia rozdzielczosci optyki ( nie mozna jej podnosic dowolnie) , poniewaz komorka ma znacznie mniejsza skale odwzorowani , nigdy nie uzyska sie z komorki takiej samej rozdzielczosci obrazowani jak z dslr w aktualnej postaci.

Jesli zastosowac jakies metody rachunkowe poprawiajace rozdzielsczosc ( np wielokrotna expozycja ) mozna je przeciez rowniez zastosowac do wiekszych matryc.

tzw "fotografia obliczeniowa" polega na tym, ze producenci licza na to, iz znajda latwiej jelenia , ktory nabedzie tak nazywana nowa zabawke .

Fora dyskusyjne upadaja , gdyz co bystrzejsi ludzie zaczynaja sie orientowac iz uczestnictwo w nich jest poddawaniem sie duraczeniu przez innych uczestnikow.
trzeba przejsc przez setki idiotyzmow , by trafic na interesujaca i przydatna wypowiedz.
Bilans chyba jest negatywyn , skoro aktywnosc Spada.

[Shadow]

Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie twierdzę że smartfony generują lepsze zdjęcia tylko odnoszę się do tego co dzieje się w społeczeństwie tzw socjal mediów. Dla takich ludzi to co oferują smrtfony w zupełności wystarcza i niestety obawiam się że pod takiego klienta będzie zmierzać fotografia. Zwykla komercjalizacja jak ze wszystkim. Taki koncer tylko liczy zyski a jeśli sprzedaje miliony smartfonów to może w przyszłości całkiem olać robienie aparatów dla wymagających fotografów albo będą to małe ilości a cena jeszcze większa niż dziś.

[Bechamot]

Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie twierdzę że smartfony generują lepsze zdjęcia tylko odnoszę się do tego co dzieje się w społeczeństwie tzw socjal mediów. Dla takich ludzi to co oferują smrtfony w zupełności wystarcza i niestety obawiam się że pod takiego klienta będzie zmierzać fotografia. Zwykla komercjalizacja jak ze wszystkim. Taki koncer tylko liczy zyski a jeśli sprzedaje miliony smartfonów to może w przyszłości całkiem olać robienie aparatów dla wymagających fotografów albo będą to małe ilości a cena jeszcze większa niż dziś.

Ja Cie w ogole nie zrozumialem , nawet nie probuje.
ja tylko odpowiadam na to co napisales , a napisales :

Cytat Zamieszczone przez Shadow Zobacz posta
Mały zgrabny smartfon generuje obrazy lepsze od kompaktów a nawet zbliżone do lustrzanek kosztujących krocie.

nie genseruja obrazow zblizonych .

to ,ze ludziom odpowiada na FB obraz z komorki nie oznacza ze jakosc z komorki jest zblizona do jakosci z Dslr.
jak w ogole mozna tak argumnegtowac?

Nie ma zwiazku.

rownie dobrze moznaby powiedziec , ze skoro ludzie lubia schabowy z kapusta to jakosc z komorki jest zblizona do jakosci z dslr.

taki sam zwiazek pomiedzy FB a jakoscia obrazu. czyli brak jakiegokolwiek.
FB nie jest w ogole koncypowane po to by mierzyc jakosc obrazowania.Nie temu sluzy.
Rownie dobrze mozesz porownywac jakosc obrazowania termometrem co FB.

Toz to zwykle duracznie:
poniewaz na FB wiekszosc zdjec jest z komorki to znaczy ze jakosc z komorki jest porowywalna z jakoscia z DSLR .

wybacz - tragedia polega na tym ze niektorzy sa juz zduraczenie i nie zauwazaja tego.

[Kolekcjoner]

Toć napisałem, że niestety to prawda. Ale gloryfikowanie onego smartfonizmu to jednak spora przesada.

Nie trzeba gloryfikować, z tego co widać to same się obronią... przy okazji zabierając do grobu parę innych rozwiązań.

[Pawel92]

Ja Cie w ogole nie zrozumialem , nawet nie probuje...

W takim razie jaki jest sens odpowiadania na czyjs post?

[Shadow]

Dałem link do filmu gościa na początku i do tego się cały czas odnoszę. A zresztą nieważne...

[Bechamot]

W takim razie jaki jest sens odpowiadania na czyjs post?

jak mozesz usilowac zroumiec kogos , kto twierdzi , ze 2 +2 jest 5 , kiedy jest 4 ?

wolalbym sobie porozmawiac o d... Maryny.

[Tom77]

Dałem link do filmu gościa na początku i do tego się cały czas odnoszę. A zresztą nieważne...

Co do filmu - jeżeli sprzętem za 20tys zł ma się robić takie zdjęcia to faktycznie lepiej zostać przy telefonie. Przeżyłem kres konsol, komputerów stacjonarnych, więc i lustrzanek pewnie tez przeżyję. Tak naprawdę to nawet nie zależy od u użytkowników,będziemy używać tego co będą produkować koncerny, Canon i Nikon wejdą w smartfony i będzie po lustrach