Najwięcej do portretowej i podróżniczej (chociaż to drugie ostatnio mniej, bo bardzo mało wyjeżdżam teraz).
Ostatnio makro, produktowa (na użytek własny) i właśnie spektakle/koncerty. Problemy są tak naprawdę tylko w ostatnim przypadku, ale jakoś zdjęcia wychodzą i ludziom się podobają (stąd mam wejścia na kolejne imprezy). Przy czym tutaj bardzo pomaga mi moje ulubione szkło, czyli 70-200/2,8.